Przykład, że nie trzeba mieć wielkich pieniędzy, by nakręcić wielki film. 10
Co byś zrobił, jakby twój znajomy z pracy powiedziałby ci, że ma 14 tysięcy lat? Jak wydaje ci się, że byś go wyśmiał, to koniecznie musisz obejrzeć film Richarda Schenkmana. Ta niezależna produkcja skupia się na rozmowie prowadzonej przez wykładowców, którzy zostali wplątani w niezwykłą grę, jaką im zgotował John Oldman, który właśnie odchodzi z uniwersytetu i przeprowadza się w inne miejsce.
![](/assets/empty-2c4aa66e5ad9026a469eaf3dca27abb3e7c7f3f7baeb7fa68b6d64e8223d9edc.gif)
Prosta fabuła okazuje się bardziej zagmatwana. Doskonały scenariusz z rozmowy prowadzonej między specjalistami różnych nauk ścisłych stworzył niezwykłe widowisko. John swoimi kolejnymi sensacjami rozbudza emocje swoich rozmówców. Jedni kpią z niego i go wyśmiewają, u innych wzbudza ciekawość, a u innych wręcz oburzenie. Główny bohater do perfekcji opanował tajniki manipulowania ludźmi. Prowadzi tę konwersację pod swoje dyktando. Biolog, teolog, geolog, nikt nie jest w stanie zaprzeczyć jego historii. To sprawia, że powoli zaczynają wierzyć jego rewelacjom. W swojej opowieści twierdzi, że był znanymi postaciami w różnych okresach dziejów ludzkości. Z każdą upływająca minutą dyskusja coraz bardziej się nasila. Niektórym zaczynają nerwy puszczać. Nawet psycholog wpada w sidła bystrego Oldmana. Historia Johna ma tę cechę, że nie da się bezapelacyjnie jej zaprzeczyć. Mimo nie do końca sprecyzowanymi informacjami, jakie podaje intrygant, przyjmuje on mocną linię obrony, która sprawia, że nikt nie jest w stanie znaleźć luki w jego opowieści.
Siłą są tu mistrzowskie dialogi profesorów. Jednak scenariusz to nie jedyna zaleta "The Man from Earth". Reżyser Richard Schenkman bawi się widzem tak, jak John Oldman bawi się swoimi kolegami. Prowadzona narracja sprawia, że można samemu zacząć się zastanawiać nad prawdziwością sensacji głównego bohatera. Aktorzy dobrze się spisali, zwłaszcza odtwórca roli Oldmana, David Lee Smith. Swoją grą nie zdradza jakichkolwiek oznak kłamstwa. Poza tymi elementami nic nie już istotne. Dobry scenariusz, reżyseria, aktorzy i film jest świetny.
![](/assets/empty-2c4aa66e5ad9026a469eaf3dca27abb3e7c7f3f7baeb7fa68b6d64e8223d9edc.gif)
Polecam "The Man from Earth" wszystkim, którzy szukają w kinie czegoś nowego. Nie za często ma się okazję obejrzeć tak inteligenty obraz. Ta filozoficzno-psychologiczna opowieść ma wymiar uniwersalny. Ten film ma szansę stać się kultowym i przetrwać lata. Mam nadzieję, że nawet ktoś za 14 tysięcy lat po niego sięgnie.
Stary grzyb uwodzi naiwną młódkę dla której mógłby być praojcem. promocja_hefneryzacji_rynku_ma trymonialnego/10