Tomek jest kompletnie zagubiony i przytłoczony przeszłością Anastazji i Beaty. Igor nie potrafi pomóc bratu. W końcu Tomek spotyka się z Beatą. Ta przekonuje go, że zawsze pragnęła tylko jego szczęścia. Błaga, by nie pozwolił Anastazji niszczyć ich uczucia. Nagle chłopak dostaje wiadomość, że Trzcińska za godzinę wyjeżdża do Londynu. Łukasz przyznaje się do nieumyślnego zabójstwa Dominiki. Mijając na policyjnym korytarzu Daniela wykrzykuje mu w twarz, że to jego wina. Brzozowski udaje się do Łucji. Mówi jej, że został oczyszczony z zarzutów i chce zacząć nowe życie. Wyznaje dziewczynie miłość. Co na to Łucja? Damian jest zszokowany tym, że żona włożyła martwego chomika do lodówki. Monika uświadamia mu, że skoro mają poczekać z pogrzebem do powrotu Kajtka, to ciało nie może ulec rozkładowi. Jednak, kiedy dzwoni synek, żadne z nich nie ma mu odwagi powiedzieć, że jego ukochany Stefan odszedł.