Nastoletni Flint Lockwood uwielbia tworzyć wynalazki. Z pomocą swojej kumpeli, Sam Sparks, spróbuje więc zmienić świat — no chyba że najpierw razem go zepsują.
Odcinki 104 dodaj odcinek
Sezony
Lata
Flint i Sam wspominają konkurs naukowy, od którego zaczęła się ich przyjaźń, choć niewiele wtedy zabrakło, by ich chęć rywalizacji zniszczyła całe miasto.
Flint przypadkiem niszczy ulubioną zabawkę Sam — księżniczkę Kizię-mizię. Musi szybko ją naprawić i wynagrodzić stratę przyjaciółce.
Ignorowany przez mieszkańców miasteczka Flint kipi z zazdrości, gdy jego ojciec dostaje nagrodę za wynalazek, który… utrzymuje ołówek za uchem.
Sam, która nie znosi sardynek, musi zjeść na wizji ser o smaku sardynek. Flint opracowuje wynalazek, który sprawia, że ser smakuje jak bekon, jednak ma efekty uboczne.
Gdy tata Flinta prosi go o zajęcie się obowiązkami domowymi, młody wynalazca tworzy robota, który ma go w nich wyręczyć. Trochę jednak przesadza z automatyzacją.
Flint przedstawia Sam Johnny’ego Sardynę — potężną rybę spełniającą życzenia. A później wypowiada życzenie, przez którą nasi bohaterowie mają morze kłopotów.
Steve znajduje zwycięski kupon na loterię i zostaje bogaczem. Teraz wszyscy mieszkańcy miasteczka chcą się z nim zaprzyjaźnić.
Flint i Sam marzą o grze „Pogoda: gra planszowa”. Aby na nią zarobić, postanawiają opiekować się dziećmi. Ich pierwszym klientem jest… kolega z klasy — Bobo Brent.
Flint modyfikuje kulę Sam do prognozowania pogody, by poznać przyszłość. Uwaga — spojler: gry nie są już takie zabawne, a złowroga przepowiednia może wszystko zmienić.
Sam boi się pand. Uważa, że to przybysze z kosmosu. Gdy burmistrz Shelbourne przywozi do miasta pandę, zrobi wszystko, by odkryć prawdę.
Flint rozbija okno w strasznym domu i poznaje jego mieszkańca — Hektora Złowskiego. Szybko się zaprzyjaźniają, jednak Sam podejrzewa, że intencje Hektora nie są czyste.
Spóźnialski Flint łączy DNA koguta i budzika, by stworzyć doskonałą pobudkę, jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem. Wynalazek rujnuje sen mieszkańców miasteczka.
Flint wybiera się z ojcem na połów legendarnej sardynki — Sardemola. Jednak niechęć Flinta do przyrody psuje zabawę.
Pan Earl zabrania Flintowi przynoszenia wynalazków do szkoły. Jednak ciekawość nie daje mu spokoju.
Miasto przygotowuje się do święta sardynek. Jednak Sam sprzeciwia się wyścigom, bo nie podoba jej się, że bezbronne ryby są spychane z klifu.
Wykpieni Sam i Flint próbują udowodnić, że mają więcej wspólnego z Brentem i Gilem niż ze sobą nawzajem.
Zabawa maszyną do łączenia DNA może być niebezpieczna. Flint przekonuje się o tym na własnej skórze, gdy przypadkiem łączy samego siebie ze Steve’em.
Flint (Mark Robert Edwards) uważa, że wyśnił swój najlepszy wynalazek. Niestety, nie pamięta, co wynalazł.
Flint przypadkiem ożywia pomnik Sala Sardyny. Oswobodzony Sal zdradza wszystkie podsłuchane przez lata tajemnice.
Z okazji rocznicy przyjaźni Flint daje Sam generator chmur. Nie jest jednak zadowolony, gdy Sam przywiązuje się do uroczego pogodowego zwierzaczka.
Flint uważa, że obrzydliwi i zabawni ludzie zawsze dostają to, czego chcą. Wynajduje fasolę, która sprawia, że ciągle puszcza bąki. Wszystko idzie wspaniale — do czasu.
Urządzenia Flinta stresują jego ojca, więc lekarz zabrania mu tworzyć wynalazki. Flint opracowuje maszyny relaksacyjne, które jednak mają odwrotny skutek.
Pan Earl nie znosi wakacji. Flint opracowuje wirtualne okulary, by zapewnić mu rozrywkę w czasie wolnym od pracy. Jednak wynalazek ma odwrotny skutek.
Flint nie chce wyłysieć jak jego ojciec, tworzy więc odłysiacz. Jednak szybko okazuje się, że łysina ma swoje zalety.
Flint i Sam otwierają miejską kapsułę czasu, by włożyć do niej swoje wynalazki, jednak przypadkiem zostają zamrożeni. Budzą się na postapokaliptycznym odludziu.
Flint zostaje wycięty ze zdjęcia klubu naukowego, więc wynajduje urządzenie, które umieści jego fotkę w książce rocznika. Teraz twarz Flinta jest wszędzie.
Steve wyjeżdża na wakacje. Flint zatrudnia małpkę Klasku-klasku w jego zastępstwie. Po powrocie Steve zakochuje się w klaszczącej zabawce.
Flint wystawia swojego robota do turnieju bokserskiego burmistrza. Chociaż robot Flinta ma romantyczną naturę, bez problemu rozkłada przeciwnika na łopatki.
Flint i Gil sprzeczają się, kto ma lepszego ojca, więc Sam organizuje konkurs dla Tima i Shelbourne’a. Oczywiście Flint musi dołożyć swoje pięć groszy.
Flint buduje replikator bananów dla Steve’a i przypadkiem tworzy swojego bananowego klona. Cała szkoła go uwielbia.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…