Szkołę Feliksa zaczyna nawiedzać zmarła, znienawidzona przez wszystkich nauczycielka. Na skutek dziwnych zbiegów okoliczności udaje jej się zapanować nad szkołą i zmniejszyć jej dyrektora oraz rodziców Feliksa. Chłopiec i jego przyjaciele muszą zrobić wszystko, by przywrócić dyrektora oraz rodziców do normalnych rozmiarów.
Anna Tatarska krytyk

"Ratunku, zmniejszyłem rodziców" to dość przewidywalna, ale bardzo sympatyczna propozycja dla młodych widzów. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Proszę czekać…