Kradzież biżuterii o wartości milionów dolarów wymaga starannie i misternie przemyślanego planu, który trzeba nie tylko perfekcyjnie wykonać, ale także nie dać się złapać - nie dotyczy to jednak Doris Payne. 83-latka przez 60 lat żyła właśnie z kradzieży. Podczas procesu, nawet sędzia, który ją skazywał przyznał, że „wygląda słodko”. I tak było w istocie. Doris zawsze cieszyła się sympatią i umiała zjednywać sobie ludzi z którymi się spotykała. A najbardziej jubilerów. Piękna, świetnie ubrana, pełna wdzięku potrafiła oczarować sprzedawców. W czasie „kariery złodziejki” udało jej się ukraść biżuterię o łącznej wartości 20 mln dolarów! Okres jej największej świetności przypada na lata 60.,70.,80. To swoisty fenomen, biorąc pod uwagę, że konsekwencje przyszły dopiero w zeszłym roku. Wyrok skazujący Doris Payne zapadł 30 kwietnia 2014 roku. Dokument opowiada historię tej niezwykłej złodziejki, która oprócz sympatii jubilerów, kradnie również serca widzów.