Po badaniu Glassman i Lea jadą do szpitala Świętego Bonawentury, gdzie przygotowano salę dla przyjaciół i rodzin. Glassman nie zamierza mówić Shaunowi, że jego nowotwór wrócił, co Lea uznaje za niesłuszne, a nawet nieuczciwe. Tymczasem w kwarantannie trwa panika, wywołana wstrząsem hipoglikemicznym Pete'a i atakiem duszności Kellana. Krzyki przerażonych ludzi oraz bzyczenie lampy powodują, że Shaun zamyka się w sobie i nie reaguje na otoczenie. Na szczęście Morgan, która walczy z krwotokiem śródoperacyjnym u „Świętego Pete'a” i coraz ciężej chorą Lim, wpada na pomysł, jak wydobyć Shauna z tego stanu. Tym bardziej na szczęście że ciężarnej Violi odchodzą wody i trzeba pilnie odebrać poród. Poza kwarantanną, Melndez wymyśla niekonwencjonalny sposób przeszczepienia Chrisowi szpiku pobranego od ojca znajdującego się wewnątrz kwarantanny. Andrews odrzuca jego pomysł… i proponuje własne rozwiązanie.