Komisarze prowadzą śledztwo w sprawie gwałtu i morderstwa młodej kobiety. W kręgu podejrzanych znajduje się właściciel mieszkania, które wynajmowała zamordowana. Sąsiedzi twierdzą, że podrywał swoją lokatorkę. Jednak na miejscu zbrodni funkcjonariusze znajdują odciski palców trzech innych osób. Jedną z nich jest mieszkający w pobliżu włamywacz recydywista. Policja obserwuje otoczenie, licząc na to, że któraś z osób doprowadzi ich do zabójcy.

Komisarze prowadzą dochodzenie w sprawie śmierci 18-latki, której zwłoki znaleziono nieopodal domu samotnej matki. Sekcja zwłok wykazuje, że kobieta była w trzecim miesiącu ciąży. Jednym z podejrzanych o zabójstwo jest ojczym ofiary, z którym ta rzekomo miała romans. Oprócz tego funkcjonariusze docierają do byłego narzeczonego zamordowanej, syna znanego muzyka, który zeznaje, że przed dającym mu alibi wyjazdem do Pragi, odwiózł dziewczynę do domu samotnej matki, gdzie miała się ukrywać do czasu jego powrotu.

Komisarze Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba poszukują porwanego dwudziestolatka, którego prawdopodobnie uprowadzili blokersi z jego osiedla. Pracownicy sklepu monopolowego zeznają, że widzieli ich, jak się znęcali nad chłopakiem. Policjanci docierają do siostry szefa bandy blokersów. Dziewczyna nie wie, gdzie jest jej brat. Funkcjonariusze chcą przesłuchać dziewczynę uprowadzonego. Pod jej blokiem znajdują spalony samochód ze zwłokami w środku.

Młoda kobieta zostaje zgwałcona, a potem śmiertelnie pobita w miejskim parku. Komisarze Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba ustalają, że w czasie, gdy doszło do zabójstwa, niedaleko miejsca odnalezienia zwłok widziano notowanego mężczyznę. Korzystał on z usług prostytutek i niejednokrotnie się nad nimi znęcał. Właścicielka domu publicznego składa jednak zeznania, które zapewniają mu mocne alibi. Policjanci dowiadują się, że zamordowana dziewczyna przed śmiercią rozstała się z chłopakiem. Prawdopodobnie chciała być z jego bratem.

Do komisariatu wbiega przerażona babcia, której wnuczek przed momentem zaginął w parku. Anna Palka i Rafal Kopacz idą go poszukać. Bezdomni, licząc na nagrodę za odnalezienie dziecka, mówią, że widzieli, jak zabrała je młoda kobieta. Mogła to być matka chłopca - alkoholiczka, której odebrano prawa rodzicielskie. Kobieta zostaje zatrzymana, ale świadkowie zajścia nie rozpoznają w niej sprawczyni uprowadzenia. Tymczasem pies policyjny odnajduje w miejskich toaletach plecak zaginionego siedmiolatka...

Matka 30-letniej Basi zgłasza jej zaginięcie. Opowiada, że córka miała ostatnio kłopoty małżeńskie i leczyła się w ośrodku terapii grupowej. Komisarze Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba ustalają, że mąż zaginionej bywa despotyczny, podobnie zresztą jak jego teść. Możliwe, że Basia uciekła przed nimi oboma. Od psychoterapeuty policjanci dowiadują się, że małżonek kobiety nie jest biologicznym ojcem jej synka. Basia zaszła w ciążę w klasie maturalnej i została wydana za mąż wbrew swojej woli. Tymczasem komisarze otrzymują informację o znalezieniu zwłok młodej kobiety.

Na jednym z osiedli zostaje znaleziona brutalnie pobita młoda Julia. Anna Potaczek i Maciek Dębosz docierają do jej mieszkającej w slamsach rodziny. Okazuje się, że ani matka, ani młodsza siostra pobitej nie przejmują się tym, co zaszło. Komisarze ustalają, że dziewczyna jest dobrą studentka i znaną biegaczką. Zostawiła chłopaka, który bardzo to przeżył. Prawdopodobnie właściciel klubu sportowego był jej sponsorem. Matka Julii miała żal, że córka nie pracowała, tylko studiowała, a siostra była zazdrosna o jej sukcesy. Biegaczka otrzymywała wiele gróźb od swojej sportowej rywalki. Lekarze stwierdzają, że w wyniku pobicia Julia do końca życia pozostanie kaleką.

Rodzice dwóch nastolatek, Anity i Marioli, zgłaszają ich zaginięcie. Boją się, że córki utonęły w rzece. Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba od szkolnej pedagog dowiadują się, że Anita i Mariola miały problemy. Pierwsza z nich próbowała nawet popełnić samobójstwo. Możliwe, że tym razem także chciała odebrać sobie życie, razem z koleżanką. Obie przyjaźniły się z chłopakami z poprawczaka i rywalizowały miedzy sobą o ich zainteresowanie. Nad rzeką zostają znalezione zwłoki, ale tylko jednej z dziewczyn.

Mały chłopiec znajduje przed kamienicą pobitą kobietę. Prawdopodobnie została poturbowana przez męża. Nie można odnaleźć ich córeczki. Między rodzicami wielokrotnie dochodziło do awantur o to, kto ma się nią opiekować. Małżonek ofiary twierdzi jednak, że nic nie wie o zaginięciu dziecka i ataku na żonę. Komisarze Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba ustalają, że dziewczynka została uprowadzona, a na jej matkę napadli porywacze.

Pewien chłopiec znajduje w osiedlowym śmietniku zwłoki Polaka, który po latach pobytu w Niemczech wrócił do ojczyzny. Zanim zmarł, ktoś go okradł. Policjanci odnajdują złodziei - miejscowych narkomanów. To nie oni jednak zabili mężczyznę. W toku śledztwa komisarze Anna Palka i Rafał Kopacz stawiają hipotezę, że ofiara zginęła w wyniku konfliktu rodzinnego i w sprawę są zamieszani jej synowie. Starszy z nich ukrywa tajemnicę o nieślubnym potomku, młodszy o romansie swojej żony. Możliwe, że ojciec dowiedział się o wszystkim i jego dzieciom się to nie spodobało...

Komisarze Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba dostają zgłoszenie o gwałcie. Znajdują ofiarę - Andżelikę - w piwnicy bloku. Dziewczyna jest w ciężkim stanie. Mogła zostać skrzywdzona przez zakochanego w niej kolegę, którego brutalnie ośmieszyła przed klasą. W komputerze chłopaka policjanci natykają się na zmontowane erotyczne zdjęcia Andżeliki. Ta potwierdza, że kolega jest sprawcą. Tymczasem śledczy odkrywają, że tuż przed tragicznym zdarzeniem ofiara rozmawiała przez Internet z jakimś mężczyzną.

Z domu zostaje porwana dziewczynka, a jej matka ogłuszona. Kobieta nie potrafi wskazać sprawcy. Komisarze Anna Palka i Rafał Kopacz ustalają, że ojciec dziecka niedawno wyszedł z więzienia i nie można ustalić miejsca jego pobytu. W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że mężczyzna chciał zerwać z przestępczą przeszłością, co nie podobało się jego kolegom. Możliwe, że to oni porwali dziecko, aby go szantażować.

W parku zostają znalezione zwłoki nauczyciela. Pierwszymi podejrzanymi są bezdomni, gdyż jeden z nich miał przy sobie komórkę ofiary. W trakcie śledztwa wychodzi jednak na jaw, że zmarły miał konflikt ze swoim szwagrem. Kiedy komisarze Joanna Czechowska i Sebastian Wątroba docierają do mieszkania ofiary są świadkami awantury pomiędzy ciężarną żoną ofiary a jej bratem. Kobieta twierdzi, że za zabójstwem męża stoi ktoś ze szkoły.

Do komisarzy Joanny Czechowskiej i Sebastiana Wątroby zgłasza się kobieta, której mąż zaginął rok wcześniej. Był on prawnikiem i powadził sprawę przeciwko sutenerowi oskarżonemu o pobicie prostytutki. Żona zaginionego mówi, że otrzymała anonim, z którego wynika, gdzie mogą znajdować się zwłoki męża. Wiadomość okazuje się prawdziwa. Policja wyławia z rzeki ciało mężczyzny. Zwłoki są w stanie zupełnego rozkładu. Potrzebne jest badanie DNA. Okazuje się, że córka mężczyzny z pierwszego małżeństwa, po jego zaginięciu spaliła w domu wszystkie jego przedmioty. Oskarża też macochę o śmierć ojca.

Komisarze Anna Palka i Rafał Kopacz otrzymują zgłoszenie o pobiciu i gwałcie, do których doszło w jednym z nocnych klubów. Okazuje się, że ofiarą jest młoda kobieta. Trop prowadzi do ochroniarza lokalu. Świadkowie widzieli, jak zaczepiał on dziewczynę. Wychodzi również na jaw, że sąsiad ofiary miał na jej punkcie obsesję.