Śmiertelnie chory na rzadką chorobę krwi, zdeterminowany, by uratować siebie i innych chorych, dr Morbius rozpoczyna ryzykowną grę. Ale coś, co początkowo wydaje się wielkim sukcesem, szybko staje się czymś znacznie gorszym niż zdiagnozowana choroba…
Rozwaliła mnie ekipa Tyrese Gibsona, tak zbędnych policjantów to chyba nigdy nie było xD. Nie mają żadnego związku z fabuła i wszystko co się dzieje to jak by było normą w tym świecie. Wampiry istnieją i mordują ludzi a ich nic nie rusza xD lałem z tego jak to było napisane.
O dziwo mi się podobał, na pewno lepszy jak gówniana parodia jakim jest najnowszy Thor. Jedyne do czego mogę się doczepić to brak kategorii R dla filmu.
Rozwaliła mnie ekipa Tyrese Gibsona, tak zbędnych policjantów to chyba nigdy nie było xD. Nie mają żadnego związku z fabuła i wszystko co się dzieje to jak by było normą w tym świecie. Wampiry istnieją i mordują ludzi a ich nic nie rusza xD lałem z tego jak to było napisane.