Głównym problemem utworu jest kryzys moralności mieszczańskiej ukazany przez kompromitację kołtuństwa rodziny Dulskich, a zwłaszcza przez demaskację postaci tytułowej, właścicielki czynszowej kamienicy. Pani Dulska toleruje uwiedzenie służącej przez syna, dbając jedynie, by cała rzecz nie została ujawniona. Intryga jest prosta: Zbyszko Dulski uwodzi służącą Hankę, przy milczącej aprobacie matki, potem przez chwilę udaje, że chce dziewczynie zadośćuczynić, ale tak naprawdę chętnie się z afery wycofuje i pozostawia matce „załatwienie sprawy”. Wydźwięk sztuki jest pesymistyczny; ani zbuntowany przez moment syn Zbyszko, ani słabowita, najmłodsza w rodzinie Dulskich córka Mela nie są w stanie przeciwstawić się środowisku. opis dystrybutora
Pozostałe