Dawno, dawno temu, a może nie tak dawno, za górami, za lasami, a może gdzieś niedaleko, żyli sobie w jednym domu Paweł na górze, a Gaweł na dole. Byli to dwaj sąsiedzi o skrajnych temperamentach. Paweł spokojny, nie wadził nikomu, Gaweł najdziksze wymyślał swawole. Gdy Gaweł skacze, krzyczy, strzela w swoim mieszkaniu, u Pawła na górze osypują się ściany i drżą szyby. Wielokrotnie Paweł prosi sąsiada, aby zachowywał się spokojnie, wtedy Gaweł odpowiada, że w swoim domu może robić, co chce. Zrozpaczony Paweł wraca na górę i znosi pokornie wybryki sąsiada. Aż pewnego razu, gdy Gaweł smacznie jeszcze śpi, z sufitu leje się woda.
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…