Paweł po kilku miesiącach nieobecności wraca do domu. Niedawno jego żona, Monika urodziła prześlicznego chłopca. Paweł jest dumnym ojcem. Babcia komentuje, że dziecko jest niepodobne do Pawła - czy nie jest przypadkiem dzieckiem byłego chłopaka Moniki? Może nie bez powodu Bartek odebrał Monikę ze szpitala? Paweł nabiera dystansu, nie może zapomnieć o słowach matki. Gdy noworodek choruje a Monika nie chce iść do lekarza, Paweł decyduje się na zrobienie testów DNA. Test wychodzi negatywnie: on nie jest ojcem dziecka. Paweł radzi się matki. Kobieta sugeruje rozwód i ułożenie sobie życie od nowa. Paweł pojawia się u Bartka i od niego dowiaduje się, że Monika urodziła martwe dziecko. Paweł przeżywa śmierć synka. Ale czyje dziecko wychowują? Gdy Paweł domaga się wyjaśnień, Monika dostaje ataku histerii i następnego dnia znika wraz z niemowlęciem…