Tytułową bohaterką jest mała syrenka; naprawdę mała, bo licząca ledwie pięć lat. Stworzonko zostaje odnalezione na plaży przez przedszkolaka, który z miejsca obdarza je sympatią. "
Ponyo" jest z pewnością jedną z najbardziej radosnych opowieści
Hayao Miyazakiego. Klasyczny temat przyjaźni dziecka i zwierzęcia nie ma sentymentalnej tonacji, a wątki z baśni
Andersena zyskały optymistyczne zwieńczenie. Jest to zarazem wielkie osiągnięcie techniczne. Film powstał przy użyciu tradycyjnej, ręcznie rysowanej animacji. Przyjemności dostarcza samo obserwowanie kolorowego morskiego dna. Niesione prądem meduzy, ośmiornice i bąbelki powietrza wykonują finezyjne tańce. Równie malowniczo prezentuje się portowa miejscowość, w której chłopiec i syrenka zacieśniają przyjaźń. Chciałoby się spędzić tam beztroskie wakacje albo nawet przeżyć całe dzieciństwo.