Sarah (
Kristin Scott Thomas) i Dan (
Patrick Braoudé) są dla siebie stworzeni. Nie mają wątpliwości. To oczywiste, że spotykasz kogoś takiego tylko raz w życiu. Rano Sarah dyskretnie wstaje. Ubiera się i woli wymknąć się, zanim Dan otworzy oczy. Jest szczęśliwa. Woli wyjść po zostawieniu swojego numeru telefonu na drobiazgu, który wygrali razem dzień wcześniej w wesołym miasteczku. Wychodzi z głęboką nadzieją, prawie pewnością, że otrzyma dzisiaj telefon od Dana. Ten budzi się. Słyszy hałas w salonie, myśli, że to Sarah, i szczęśliwie robi błazeńskie scenki, żeby ją rozśmieszyć. Ale to nie Sarah, to sprzątaczka. Ta przestraszona nagłym wtargnięciem Dana, upuszcza błyskotkę, która rozpada się na tysiące kawałków...