„Atalanta" jest kinem, jakich już we Francji prawie nie ma. Tutaj się po prostu kocha film – takie jest motto i maksyma pracy całego personelu. Obserwujemy Ramuntxo, dyrektora kina, w trakcie codziennych zajęć. Pomiędzy układaniem repertuaru, zarządzaniem obsługą i finansami, sam próbuje zrozumieć sens swojej pracy. Towarzyszą mu momenty pełne energii, jak i zwątpienia w to, co robi, a nawet chwile, kiedy chce wszystko rzucić.
Podobne rozterki są udziałem większości osób prowadzących tradycyjne kina w Polsce. Zachęcamy prawdziwych kinomanów do przyjrzenia się ich życiu codziennemu. (
Gaël Mocaër)zrobił wspaniały prezent dokumentując ich pracę.