Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje bałwan.
Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali
w tych filmach.
Za oknem kolorowy, pełen życia i śmiechu Nowy Jork. Zwierzęta, tak jak ludzie, żyją swoimi sprawami, zakochują się, kłócą, znajdują przyjaciół – wszyscy z wyjątkiem psa, który ze swojego mieszkania patrzy na zwariowane miasto ze smutkiem i nutką zazdrości. On też chciałby mieć przyjaciela, tylko… brakuje mu odwagi. Pewnego dnia ulega słodkiej obietnicy reklamy i kupuje sobie przyjaciela – robota. Kiedy robot ożywa, staje się dla psa najlepszym kumplem na świecie. Wrotki, muzyka, hot dogi, wygłupy – tak wyglądają ich pełne zabawy dni. Wszystko zmienia się w ostatni dzień lata, gdy wybierają się na plażę. Żeby ratować kumpla, który próbował zaprzyjaźnić się z morską wodą, pies musi zostawić go na chwilę samego. Jak się skończy ta przygoda?
Spokojna i szczęśliwa już Elsa zaczyna słyszeć tajemniczy głos z Zaklętej Puszczy, który zagraża bezpieczeństwu królestwa. By zrozumieć jego znaczenie oraz uratować Arendale decyduje się na niebezpieczną wyprawę.
W filmie „Było sobie studio” zobaczymy całą plejadę gwiazd animowanych filmów Disneya. To radosne i pełne emocji spotkanie jest okazją do wspólnego zdjęcia z okazji 100. rocznicy Disneya.
Podczas opadów pierwszego śniegu dochodzi do zaginięcia kobiety oraz morderstwa drugiej. Detektyw Hole próbuje złapać zbrodniarza, zanim ponownie spadnie śnieg.
Ekranizacja książki Markusa Zusaka, uznanej za jedno z największych wydarzeń literackich ostatnich lat. Łącząca realizm z magią opowieść o dorastaniu dziewięcioletniej dziewczynki, która wysłana zostaje do rodziny zastępczej w Niemczech w czasach II wojny światowej. Dzięki swej jedynej pasji, książkom wykradanym skąd się da, odkrywa niesamowity świat, który pozwala przetrwać jej samej i jej bliskim.
Trójka szalonych naukowców: Peter Venkman (Bill Murray), Raymond Stantz (Dan Aykroyd) i Egon Spengler (Harold Ramis) postanawiają założyć własny biznes. Jako, że w pracy naukowej zajmowali się zjawiskami paranormalnymi, postanawiają założyć firmę zwalczającą... duchy. Początkowo interes rozwija się bez przeszkód, lecz w pewnym momencie po prostestach nieprzychylnych im władz ich działalność zostaje przerwana. W tym samym czasie nad Nowym Jorkiem zawisa widmo powrotu starożytnego boga Gozera. Pogromcy zostają wezwani na pomoc.
„Był sobie bałwan” to zupełnie nowa krótkometrażówka Walt Disney Animation Studios opowiadająca historię narodzin ciepłolubnego bałwanka Olafa, wiecznego dzieciaka i filozofa amatora, który podbił serca widzów nagrodzonej Oscarem „Krainy lodu” (2013) oraz równie popularnej „Krainy Lodu 2” (2019). Jesteśmy świadkami pojawienia się Olafa, towarzyszymy jego pierwszym krokom wśród śnieżnych szczytów Arendelle, a także próbom ustalenia kim właściwie jest.
W królestwie panuje świąteczne poruszenie. Księżniczki Anna i Elsa organizują swoje pierwsze Boże Narodzenie. Na przyjęcie przybywają wszyscy mieszkańcy. Po jakimś czasie każdy z nich wraca jednak do swojego domu. Wtedy siostry z bólem uświadamiają sobie, że nie znają żadnych bożonarodzeniowych tradycji swojej rodziny. Z pomocą przychodzi im bałwan Olaf, który za cel stawia sobie uratowanie magii świąt.
W sennym miasteczku Little Haven trwają święta Bożego Narodzenia, jednakże nadchodzi apokalipsa żywych trupów. Anna (Ella Hunt) i jej przyjaciele muszą stawić czoła hordzie zombie, aby dotrzeć do swoich bliskich. Grupa znajomych wkrótce odkrywa, że w obliczu rozpadającej się wokół nich cywilizacji mogą polegać tylko na sobie. W drodze do celu będą walczyć, siekać przeciwników... i śpiewać.