Spektakl opowiada o wybitnej polskiej pieśniarce pochodzenia żydowskiego,
Wierze Gran. Artystka nazywana „żydowską Matą Hari" koncertowała w czasie okupacji w kawiarniach warszawskiego getta, a zaraz po wojnie została oskarżona o kolaborację z nazistami. I chociaż nie było żadnych konkretnych dowodów przeciwko niej, przez długie lata musiała konfrontować się z zarzutami. Przyczyniło się to do jej załamania nerwowego, niwecząc karierę artystyczną. Mimo że została oczyszczona ze wszystkich zarzutów, do końca życia ukrywała się w swoim paryskim mieszkaniu przed dawno już nieżyjącymi prześladowcami. Niektóre fakty pojawiające się w sztuce zostały zaczerpnięte ze słynnej, choć mało znanej w Polsce, bo wydanej w Paryżu w bardzo małym nakładzie, książki pt. „Sztafeta oszczerców”, napisanej przez samą
Wierę Gran – swego rodzaju spowiedzi pieśniarki. Przedstawienie łączy piosenki śpiewane przez bohaterkę z wkomponowanymi w strukturę muzyczną faktami z jej życia.