W działach można znaleźć produkty, które producenci zdecydowali się sprzedawać na naszej stronie, jednak gorąco zachęcamy do dyskusji i dzielenia się własną opinią na temat innych produktów.
Wiem wiem to temat bumerang no ale wart uwagi. Z uwagi na to ze napisy org przenosi forum na imdb wiec warto go wznowic.
Sam niemiło sie zaskoczylem po zakupie KORRA kiedy zauwazylem zakłócenie na wyswietlanym obrazie (2 poziome pasy ). Nadmienie ze Korra podlaczam przewodem S-VIDEO w systemie PAL, dzwięk oddzielnie pod zewn glosniki.
Kilka spostrzezen:
1. Nic nie dalo wyjecie anteny TV (kablowka) – pasy nadal byly.
2. Nic nie dalo wpięcie w inne gniazdko niż TV i komputer – pasy nadal byly.
3. Nic nie dalo zastosowanie listwy z filtrem przeciw zakloceniowym.
4. Nie mailem ochoty na zabawe z fiolia aluminiową aby owijac kable.
Problemu pozbylem sie kupując ferrytowe magnesowe filtry przeciwzakłóceniowe, dostepne na allegro po 10 zł / szt. Sa to takie kostki zapinane na przewod o szerokim zastosowaniu. Kazdy kabel owinąłem 2krtonie na kazdym filtrze. Poprawa jak ręką odjął. Pasy odeszły w zapomnienie.
Nie wiem jak usunąc zakłócenie obrazu kablówki (śnieży mi na TVP1 i czyms tam jeszce) – zawsze moge wylaczyc korra ale ten szczegol drazni.
Ja od samego poczatku jak mam Korr-a a jest to od polowy grudnia od razu podlaczylem do tv przez svideo i jakos smiga do dzis bez zadnych zaklocen
Witam>Polaczylem mego KORRka z TV przez EURO i powstal klopot bo telewizor zwariowal-sam co chwilke zmienial ustawienia=16:9,4:3,4:3rozszerzone.Zmienilem kabel EURO calkiem przypadkowo na podstawowe-czyli tylko obraz i dzwiek w jednym kierunku(brat dostal je do z DVD zakupionym w Hipermarkecie)i od tego czasu sam moge zmieniac ustawienia TV.Ale pozostaly ukosne,strasznie denerwujace biale paski//////////-RADA-POŁĄCZ OBUDOWE KORRA Z MASĄ ANTENY TELEWIZORA JAKIMS KABELKIEM-w moim przypadku pomoglo,porade tą znalazlem gdzies tu na forum i mysle ze warto polecic ja dalej skoro daje pozytywne rezultaty.
Właśnie wczoraj zakupiłem dwa KORR’y oczywiście jeden dla siebie drugi dla babci :) i pojawił się problem z jakością wyświetlanego obrazu dwa poziome szumiące pasy przemieszczające się powoli z dołu do góry telewizora. Próbowałem z filtrami ferrytowymi, ale w moim przypadku nie wyeliminowałem zakłóceń tą metodą, więc wyrównałem potencjały obudowy KORR’a i ekranu anteny TV (połączyłem obudowę KORR’a do ekranu (masy) anteny za pomocą przewodu 2,5mm2). Pasy zniknęły. Do tego zrobiłem upgrate softu na Korr HYD-9907DX wajs-3.22sA8.59.zip – dla wersji A8.59.00.00 SERVO a w drugim DVD na Korr HYD-9907DX wajs-3.22sA8.05pan.zip – dla wersji A8.05.00.00 SERVO. I na razie nie chcę innego sprzęta – babcia też zadowolona :). Pozdrawiam wszystkich.
Witam ponownie już odpowiadam Ci wigi jak połączyłem przewód ponieważ już otrzymywałem takie pytania z kręgu moich znajomych. Ściągnąłem izolację na jednym końcu przewodu na odcinku 0,5cm, na goły odizolowany odcinek nałożyłem końcówkę widełkową (może być oczkowa) którą później zaprasowałem (praską do przewodów) żeby było pewne połączenie. Później poluzowałem jeden z wkrętów z tyłu obudowy KORR’a i wsunąłem pod łeb wkręta końcówkę widełkową którą wcześniej zaprasowałem na końcu przewodu i dokręciłem mocno wkręt tak żeby końcówka nieobracała się pod wkrętem. Drugi koniec przewodu odizolowałem na długości 4-5cm, wcześniej przygotowałem kabel antenowy który mam podłączony do TV tzn. odizolowałem d o o k o ł a przewód antenowy na odcinku ok. 1,5-2cm tak żeby był widoczny ekran – (należy odizolowywać ostrożnie żeby nie przerwać siatki ekranu). Drugi koniec przewodu odizolowany na dł. 4-5cm nawinąłem na ekran przewodu antenowego, wykonałem to dokładnie i dość mocno żeby otrzymać pewne połączenie i później mocno owinąłem miejsce połączenia taśmą izolacyjną. Do takich połączeń ekranów stosuje się specjalne zaciski na ekran, ale w sklepie akurat takich nie było. Ale jak zrobicie połączenia jak opisałem powyżej to macie gwarancję powodzenia i nie zobaczycie już żadnych artefektów na ekranie TV podczas odtwarzania z KORR’a. Pozdrawiam Was.
Proszę czekać…
