Zapraszamy do dyskusji na temat ludzi kina, czyli aktorów, reżyserów, operatorów, kompozytorów etc., dzięki którym powstają dostarczające nam tyle radości filmy.
Crash, Lord of War, King Kong, Oldschool (niezly:))) ), Maszynista, 28dni pozniej, Constantine, Dark Hours, Duma i uprzedzenie, Sin City, Skeleton Key , Wedding Crashers… :)
wszystkie z nich sa WYPASIONE:) naprawde polecam, wsrod nich sa i horrory thrillery komedie romantyczne, sesnacje i przygoda:)
tak wogule to przeniescie temat bo to nie ten dzial :)
dobre:
butterfly effect
vanilla sky
lord of the rings
shawshank redemption
shining
american history x
les choristes
matrix 1
barachło:
piła 1
28 dni pozniej
matrix 2
matrix 3
////////////////////
ps. 'wogule' pisze sie 'w ogole'
- Dowód (Gwyneth Paltrow, Anthony Hopkins)
- Miasto gniewu (Brendan Fresher, Sandra Bullock)
- Szansa na sukces (Hilary Duff) – lekki film na ciepły wieczór z rodziną :P
- Dziewczyny z kalendzarza ( nie kojarzę żadnej aktorki)
- Hotel Ruanda (Don Cheadle)
- Wimbledon (Kirsten Dunst, Paul Bettany)
Przede wszystkim:
Sleepwalkers
Kruk (4 części)
Donnie Darko
Cruel Intentions (2 części)
Mechaniczna Pomarańcza
Private Resort
Threat
Candyman
Carrie
Dalej są już głównie filmy Kubricka, czy De Palmy!
przede wszystkim dziela jarmush’a, kusturicy
uwielbiam, kocham:
kawa i papierosy
mystery train
truposz
underground
zycie jest cudem
zycie jest piekne
spoza uwielbienia obu panow:
uwielbiam 'sztuke spadania' tomka baginskiego.
kocham 'zycie jest piekne' roberto benginiego
z sentymentu lubie 'gladiatora' scott’a ;]
lubie jeszcze 'the graduate', 'amelie', 'arizona dream' [za doskonala muzyke i aktorstwo], 'co gryzie gilberta greapa'[di caprio, jestes wielki, depp tutaj mniej], 'dzien swira' [no.], 'hero' za ta poezyjnosc, 'leon zawodowiec' z sentymentu, 'motór' jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat, 'requiem dla snu' 'pi' darren my master. a do tego wszystkiego jeszcze dorzucam wszystko tarantino, swietych z bostonu i przekret.
Zielona Mila,
Forrest Gum,
Zabójczy Numer,
Eurotrip,
Grandma’s Boy,
O Dwóch Takich Co Poszli w Miasto,
wszystkie częsci: Rocky’ego,
Wyspa,
Bad Boys I i II,
Aviator,
Czterej Bracia,
Gniew Oceanu,
Pan Życia i Śmierci,
Pojutrze,
Skazani Na Shawshank,
Za Wszelką Cenę.
I wiele innych – ale za dużo tego wszystkiego jest żeby wymieniać … :)
Moje Typy:
Elling;
Skazani na Shawshank;
Ucieczka z Alcatraz;
Forrest Gump;
Terminal;
Drobne Cwaniaczki;
Piła I i II;
Milczenie Owiec;
Lot nad kukułczym gniazdem;
i wiele wiele innych:)))
Pozdrawiam
Dobry Zły i Brzydki
Życie Carlita
Człowiek z Blizną
Gorączka
Pewnego Razu na Dzikim Zachodzie
Dawno Temu w Ameryce
Terminator
Chłopcy z Ferajny
Blade Runner
Tombstone
Ojciech Chrzestny
Ojciech Chrzestny II
Siedmiu Wspaniałych
Urodzeni Mordercy
Wściekłe Psy
Bez Przebaczenia
Będę używał oryginalnych nazw bo tak jakoś preferuję :-P
Godfather
Scarface
Taxi Driver
Goodfellas
Casino
Donnie Brasco
Carlito’s Way
Kontroll
King of New York
Once Upon a Time in America
Mean Streets
Reservoir Dogs
Deer Hunter
8 Mile
Boyz n the Hood
Psy i Psy 2
Demony Wojny wg Goi
Forrest Gump
Hustle & Flow
Football Factory
Four Rooms
Enemy of the State
Silence of the Lambs ; The Red Dragon ; Hannibal
Jurassic Park
Leon
Raging Bull
Pulp Fiction
Shawshank Redemption
Star Wars
no i z filmów animowanych tylko dwa utkwiły mi w pamięci:
Gandahar
Fantastic Planet
American Pie: Band Camp
Słownik Snów
Meet Joe Black
Wyspa
Wielki Podryw
Pear Harbor
Gigli
Spiderman
Spiderman 2
Efekt Motyla
Wieczny student
Zostańmy przyjaciółmi
Donnie Darko
Miss Agent
Mumia
Mumia powraca
Stygmaty
Tristan i Izolda
Odmienne stany moralności
Fanatyk
Pamiętnik
Dziewczyna z sąsiedzstwa
Książe i ja
Wredne dziewczyny
Wszystko gra
Legalna Blondynka
Uwierz w miłość
Gigli
Dirty dancing 2: Havana Nigths
Szkoła uwodzenia
Szkoła uwodzenia 3
Klątwa
Bliżej
Bandidas
Zupełnie ja miłość
Ile ich było… :) do tych na dole mojej wypowiedzi dodam jeszcze kilka :-)
Dziewczyna z sąsiedztwa
Armagedon
Wieczny Student
OldSchool
Skazani na Shawshank
Bugsy
Football Factory
Wróg u bram
Oszukać Przeznaczenie
Chłopaki nie płaczą
Kroniki Riddicka
Eurotrip
Niebiańska Plaża
Epoka Lodowcowa I, II
Shrek I, II
O Dwóch Takich Co Poszli w Miasto
Bad Boys I, II
Pan Życia i Śmierci
Psy I, II
Napewno znajdzie się jeszcze kilka pozycji o których zapomniałem :-)
- Złe wychowanie [i gólnie wszystko Almodovara]
- Mechaniczna pomarańcza [i ogólnie wszystko Kubricka]
- Kawa i papierosy [i prawie wszystko Jarmusha]
- Idioci [i prawie wszystko Triera]
- Mulholland Drive [i prawie wszystko Lyncha]
- Requiem dla snu
- Godziny
- Zachować twarz
- Forrest Gump
- Zielona mila
- Filadelfia
- 21 gramów
- American Beauty
- Biegnij Lola biegnij
- Aimee i Jaguar
- Gdyby ściany mogły mówić 2
- Gia
- Milczenie owiec
- Spragnieni miłości
- Pręgi
- Życi jest piękne
- Pamięć złotej rybki
Elektra o 2006-05-26 23:03:40 napisał:
>
> American Pie: Band Camp
> Słownik Snów
> Meet Joe Black
> Wyspa
> Wielki Podryw
> Pear Harbor
> Gigli
> Spiderman
> Spiderman 2
> Efekt Motyla
> Wieczny student
> Zostańmy przyjaciółmi
> Donnie Darko
> Miss Agent
> Mumia
> Mumia powraca
> Stygmaty
> Tristan i Izolda
> Odmienne stany moralności
> Fanatyk
> Pamiętnik
> Dziewczyna z sąsiedzstwa
> Książe i ja
> Wredne dziewczyny
> Wszystko gra
> Legalna Blondynka
> Uwierz w miłość
> Gigli
> Dirty dancing 2: Havana Nigths
> Szkoła uwodzenia
> Szkoła uwodzenia 3
> Klątwa
> Bliżej
> Bandidas
> Zupełnie ja miłość
Wszystkiego dobrego w nowym roku. Ja lubię polskie filmy , np: Kolskiego, chętnie wracam do "Pograbka", "Cudownego miejsca", czy "Grającego z talerza". Lubię też "Konopielkę" i kultowy "Rejs" oraz Almodovara "Kika", "Drżące ciało", "Porozmawiaj z nią". A ostatnio przypadł mi do gustu film polskich twórców młodego pokolenia "Manna".
jak tak czytam ulubione filmy innych to chyba wszystkie moje już były tylko u róznych osób no moze poza szeregowcem ryanem. Ostatnio polubiłem terz filmy kopane, że sie tak wyrarzę, nie jest to moze kinoo wybitne ale pozwala miło spędzić czas nie nudząc się np:
pazury tygrysa
król kickbokserów
szpony orła
- Porozmawiaj z nią, Drżące Ciało, Złe wychowanie – wszystko Almodovara
Lot nad kukułczym gniazdem, Niebezpieczne związki, Skandalista Larry Flynt, Człowiek z księżyca – wszystko Formana
- Myszy i ludzie, Pod osłoną nieba, Portret damy, Imperium Słońca – wszystko z Johnem Malkovichem
- American Beauty
- Dzień Świstaka, Broken Flowers, Między słowami – wszystko z Billem Murrayem
- Mechaniczna pomarańcza
- Requiem dla snu
- Godziny
- 21 gramów
- Kroniki portowe
Ok, postaram się wymienić czołówkę moich ulubionych filmów. Więc tak:
Obie części "Clerksów" Kevina Smitha za luźny klimat, wspaniałe postacie i wyśmienite dialogi.
"Sens życia wg Monty Pythona" i "Żywot Briana" – płakałem ze śmiechu.
"Coś" Carpentera za klimat, atmosferę osaczenia i zakończenie, które do teraz nie daje mi spokoju.
"Don Juan DeMarco" – pięknie opowiedziana historyjka miłosna
"Mała miss" – słodko-gorzka komedia o ludzkich wyborach. To lubię…
"Rocky" – tu chyba nie trzeba tłumaczyć. Pierwszorzędny klasyk i tyle.
"Buntownik z wyboru" van Santa – świetnie przeprowadzony dramat z błyskotliwymi dialogami
witam, jestem od kilku dni, oto moja lista obrazów definitywnie niepowtarzalnych (czytaj: kultowych):
1. skazani na shawshank
2. pulp fiction
3. matrix (ten film zrewolucjonizował moje myślenie o kinie i do dziś jest moim faworytem!)
4. życie carlita
5. leon
5. zapach kobiety
6. forrest gump
Oczywiście jest więcej tytułów, ale na razie tyle. Pozdrawiam.
> aniol1221 o 2009-08-19 13:46 napisał:
> Wszystkie filmy nakręcone na podstawie opowiadań Kinga-skazani na shawshank,
> zielona mila, lśnienie,miserry, sekretne okno,
> filmy do których często wracam to 6 zmysł, inni, buntownik z wyboru,
> mechaniczna pomarańcza, Requiem dla snu, Doni Darko
> A z nowszych proponuje choć goni nas czas i Mr. Brooks,
> najważniejsze aby filmy miały "dusze "
Wszystkie, ktore wymieniłeś, są znakomite. Np. Requiem, 6 zmysł czy Lśnienie.
Całkowicie zaskoczył mnie ASOKA (Asoka Wielki)- wtedy nie wiedziałem jeszcze o istnieniu Bollywoodu… Zaskoczył mnie oczywiście na plus. Genialny film! Jak już Indie, to GDYBY JUTRA NIE BYŁO i SALAMA NAMASTE (głupi polski tytuł Trudna droga do miłości) oraz NIGDY NIE MÓW ŻEGNAJ. Z nowości: OM SHANTI OM. Genialne piosenki, genialna "głupota" (fabuły), genialny klimat.
> kitek29 o 2006-04-27 15:21 napisał:
> Piszcie jakie filmy przypadły Wam do gustu
TROSZKĘ PRACY I ZEBRAŁEM, NO NA PEWNO NIE WSZYSTKIE, ALE MYŚLĘ ŻE 95% TYTUŁÓW, KTÓRE UWAŻAM ZA PERŁY 10-TEJ MUZY. OTO ONE (kolejność wg intuicji):
1. skazani na shawshank
2. pulp fiction
3. matrix
4. życie carlita
5. leon
6. zapach kobiety
7. terminator 2: dzień sądu
8. requiem dla snu
9. szósty zmysł
10. fargo
11. siedem
12. milczenie owiec
13. to nie jest kraj dla starych ludzi
14. slumdog. milioner z ulicy
15. braveheart- waleczne serce
16. człowiek w ogniu
17. forrest gump
18. matrix: reaktywacja
19. matrix: rewolucje
20. prawdziwy romans
21. urodzeni mordercy
22. grindhouse vol.1 death proof
23. wściekłe psy
24. hellraiser (wysłannik piekieł)
25. egzorcysta
26. blob zabójca (plazma)
27. lunatycy
28. wstrząsy
29. mucha
30. czarnoksiężnik 2 (warlock II: the armageddon)
31. shinobi
32. między piekłem a niebem
33. adwokat diabła
34. lista schindlera
35. mroczny rycerz
36. ultimatum bourna
37. ronin
38. asoka
39. gdyby jutra nie było
40. salama namaste (trudna droga do miłości)
41. nigdy nie mów żegnaj
42. om shanti om
43. głupi i głupszy
44. wieczny student
45. seksmisja
46. chłopaki na ibizie
47. król lew
48. ratatuj
49. auta
50. potwory i spółka
51. co gryzie gilberta greapa
52. rain man
53. elling
54. lot nad kukułczym gniazdem
55. pręgi
56. symetria
57. plac zbawiciela
58. dług
59. dzień świra
60. amelia
61. joe black
62. prosta historia
63. koszmar z ulicy wiązów
64. koszmar z ulicy wiązów 2: zemsta freddy’ego
65. laleczka chucky
66. laleczka chucky 2
67. blade- wieczny łowca
68. blade- wieczny łowca 2
69. powrót do przyszłości
70. powrót do przyszłości 2
71. powrót do przyszłości 3
72. 28 dni później
73. 28 tygodni później
74. psy
PISZCIE, JAK WAM SIĘ PODOBA TAKIE ZESTAWIENIE, CZEGO TU BRAKUJE ITP.
"Romper stomper" – jeden z najbardziej wiarygodnych obrazów subkultury nazi-skins, świetne wyreżyserowane sceny walk skinheadów z Azjatami, debiutujący Russell Crowe – od początku demonstrujący charyzmatyczny typ psychiki.
"Max"("Przyjaciel Hitlera")- nowatorskie podejście do początków kariery Hitlera po I wojnie światowej,bohater na granicy wyboru drogi agitatora politycznego albo awangardowego artysty malarza. Znakomity Noah Taylor w roli Hitlera bez grama charyzmy, sepleniącego(?!) i nieśmiałego, przyjaciela żydowskiego marszanda, do śmierci którego się nieopacznie przyczynia. Dzieje potoczą się swymi krwawymi torami
"Upadek" – Hitler bez rogów, jako złamany klęską człowiek
"Stalingrad" – jedno z pierwszych spojrzeń na bitwę stalingradzką od strony Niemców,solidne kino wojenne
"Wróg u bram" – za całokształt ciekawie przedstawionej bitwy stalingradzkiej przez lunety snajperów
-Dla kontrastu, najlepszy dla mnie polski dramat obyczajowy
"Barwy ochronne". Nie zgadzam się z opinią,że to obraz krytykujący
wyłącznie społeczne wynaturzenia PRL. Być może dzisiaj jest ciekawszy w opisie raczkującego wtedy "wyścigu szczurów". To wieczna historia cynizmu, wyzbycia się ideałów,nieszczerości,oportunizmu i kłamstwa w służbie robienia kariery za wszelką cenę(genialny Zbigniew Zapasiewicz w roli łajdackiego cynika ze złamanym kręgosłupem moralnym).To na razie tyle
Przyszło mi do głowy,że należy coś wyjaśnić. Filmy, które uznałem za swoje ulubione, a mogą się kojarzyć z sympatią do Niemiec lub zgoła III Rzeszy, to nieporozumienie – jeżeli ktoś tak to przyjął. Niemców – z racji swych poglądów – raczej średnio toleruję. Po prostu szukam w filmie politycznej niepoprawności, a obrazy typu "Max" albo "Upadek" można za takie uznać. Poza tym interesuje mnie tzw. ludzkie oblicze zła, ponieważ Hitler nie był potworem z kosmosu, ale człowiekiem – z całym bagażem tego,co tkwi w naturze homo sapiens. Jak ze zwykłego uczniaka, zbuntowanej jednostki, ewoluuje z czasem bezwzględny dyktator, do tego z ze zdjęciem matki na biurku w ostatnim bunkrze, gdzie zginął. Krwawy fuhrer, w chwili ostatecznej, załamania, zrozumienia klęski, więcej, uświadomienia sobie upadku własnej wizji świata i wyboru śmierci. No i jeszcze próba historii alternatywnej, sugestia z filmu "Max". Hitler mógł wybrać drogę artysty, było do tego blisko, gorsi pacykarze od od niego chwytali za pędzel i odnosili sukces. Lecz determinizm dziejów jest bezwzględny, historia musiała się wypełnić. Świat nie dostał jeszcze jednego średniego malarza, ale Hitlera jakiego znamy. To samo – w kwestii trochę podobnych losów – dotyczy Stalina(czym zajął się obszernie Allan Bullock w dwutomowym dziele "Hitler i Stalin – Żywoty Równoległe") i innych tego typu osobowości. "Romper Stomper", to rzecz oryginalna sama w sobie, film nakręcony przeciwko subkulturze skinheads(odłam neonazistowski), który stał się dla tego środowiska filmem kultowym. Pierwsza i chyba jedyna tak dogłębna analiza ruchu nazi-skins w "kropli wody", małej grupy – szczególnie bliskiej do obserwacji poprzez swoją zamkniętą i bardzo ograniczoną członkowsko strukturę. Rzecz nad wyraz naturalna i świetnie zagrana. No i Russel Crowe, który gra jakby się tym skinheadem urodził. Nie wiem, mnie tego typu produkcja interesuje znacznie bardziej, niż np. horrory, bo nie mamy do czynienia z fikcją, ale realną rzeczywistością, chociaż w fabularnym kostiumie. Chciałbym dodać filmy "Mishima" i "Romper Stomper", trochę jeszcze muszę pomyśleć nad szczegółami tej operacji.
Proszę czekać…