W działach można znaleźć produkty, które producenci zdecydowali się sprzedawać na naszej stronie, jednak gorąco zachęcamy do dyskusji i dzielenia się własną opinią na temat innych produktów.
Witam od kilku dni jestem posiadaczem WIWY HD-128 i czytajac wypowiedzi na tym forum jestem strasznie zdziwiony jak do tej pory nie mialem zadnych problemow z tym odtwarzaczem mam okolo 200 plytek z filmami w Dvixie i fakt wszystkich nie sprawdzalem ale to co do tej pory przejrzalem dziala bez problemu fakt nie raz zdaza sie ze po wlozeniu plytki wiwa nie odpowiada ale wylaczenie i wlaczenie ponowne rozwiazuje ten problem zauwazylem tez ze jak sa plytki slabej jakosci w moim przypadku plytki HIT to potrafi nieraz na przyklad wyskakiwac pikselioza i odtwarzacz chodzi dosc glosno ale przegralem film na plytki AKKOSS i problem znikl. Fakt odtwarzacz nie jest doskonaly jest dosc glosny przy wgrywaniu plytki a takze przy plytkach slabej jakosci ale pozatym nie jest az tak zle mp3 odczytuje dobrze, super odczytuje napisy. Co do grzania to fakt troche sie grzeje ale nie zdazylo mi sie zeby sie zawiesil wczoraj ogladalem Wladce Pierscieni 1 i 2 czesc pod rzad i nic sie nie wydarzylo.Co do glosu jak dla mnie jest ok ja nie jestem jakims audiofilem wiec nie przywiazuje do tego az takiej wagi wazne ze obraz jest bardzo dobrej jakosci.Jedyne co wedlug mnie jest zenujace to pilot i jego wykonanie ale niestety jaka cena taki sprzet.Mysle ze jak na 169 zł bo tyle zaplacilem to jest naprawde niezle mialem do wyboru jeszcze Korra nie wybralem wiec nie wiem jak dziala korr, to moj pierwszy odtwarzacz DVD/Divx i jestem szczerze mowiac dosc zadowolony.
Jesli to twoj pierwszy DVD/Divx, wiec nie masz porownania.
Starsze WIWY pracuja ciszej, czytaja wiecej plytek (jest lepsza korekcja) i nie maja problemow z czytaniem uszkodzonych plikow.
Rowniez szybciej znajduja pliki i nawigacja po liscie plikow na plytce jest sprawniejsza.
Nie dziala takze 5.1 w filmach divx.
Czekam na nowy soft, ktory to wszystko poprawi, do tego czasu musze rezygowac z niektorych filmow, ktore na WIWIE228 dzialaly bez problemu
Tak się składa, że ja mam porównanie do wielu innych odtwarzaczy, więc co nieco dorzucę do pieca.
Rzeczywiście Wiwa128 jest modelem, który lepiej kupić samemu w sklepie z możliwoiścią sprawdzenia towaru przed zakupem, a nie przez internet-gdzie nie wiadomo co dostaniesz. Powód? Chińska masówka nie trzymająca norm jakości.
Ja sprawdziłem mój egzemplarz przed zakupem i nie mam problemów z czytaniem płyt, głośnym napędem, rysowaniem itp. zmorami tego forum.
_ Wiwa128_ ma na pokładzie znakomity chip ESS Phoenix, którego specyfikacja dłuuugo była trzymana w tajemnicy, ale niedawno w końcu ją pokazano światu (http://www.esstech.com/products/AVplayer/avplayer.shtm ), odpowiedzialny za obróbkę danych Audio/Video i to mnie przekonało do zakupu. To jest jak na razie jedyny chip, który wg danych producenta i po dostosowaniu firmware do rozpoznawania tego, będzie zdolny do odtwarzania filmów kodowanych DivX6 (tu wymieniany jako zgodność z DivX Ultra http://www.divx.com/company/press/press_detail.php?pr_id=150 ).
Teb model nie ma już problemów ze skalowaniem obrazu, znanych z poprzednich modeli Wiwy/Bellwood’a (skaler miał zafiksowanych kilka trybów których się trzymał, tak więc film w rozdzielczości 608×352 miał na ekranie TV wielkie czarne ramki po bokach).
Muszę przyznać, że_ soft 080:202_ jest faktycznie mocno niedopracowany, a raczej nieprzetestowany. Odtwarzacz potrafi się zawiesić, dźwięk z filmów DivX zawsze jest poddawany operacji Downmix-Stereo, połowa napisów OSD nie jest przetłumaczona, czcionki mają drobne błędy w kerningu, niepotrzebnie mieli płytami przy sortowaniu katalogów na płytach i popełnia drobne błedy w sortowaniu. Niemniej odtwarzacz pracuje i można go zdrowo przetestować a wyniki błędów podesłać do producenta. Błędy z czasem zostaną usunięte. Proszę przypomnieć sobie jak rok temu działały odtwarzacze z chipset’em MTK -porażka. A jak działały te z chipsetami ESS? Szkoda czasu na takie wspomnienia.
Mam Wiwe 128 od kilku dni i powiem tak – pierwszy egzemplarz był jakiś wadliwy – nie czytal CD i z niektorymi DVD miał problem. Poszedłem do sklepu, wymienili mi i teraz wszystko czyta bez problemów (oby jak najdłużej :)) Z napisami radzi sobie w miarę dobrze chociaż w jednym filmie poleciały za wcześnie, a niektórych tekstów w ogóle nie pokazał. Ale ogólnie polecam ten sprzęt. Będę testował dalej i oczywiście dzielił swoimi opiniami na bieżąco.
Witam
Moja Wiwa 128 zaczeła czytać dopiero jak kilka razy solidnie "z liścia" przyłozyłem jej od dołu w okolicach napędu (sposób ten znalazłem tu na formu – dzięki !!!). Teraz jest OK, ale DivX po ok. kilkunastu, czasem kilkudziesięciu minutach zaczyna zacinać się, przerywać, ginie obraz, zrywa dźwięk, a na wyświetlaczu robią się krzaki. Przegrzewa się? Chyba na gwarancję z nia??? Co proponujecie?
Na szczęscie kupowałem w sklepie, a nie wysyłkowo. Wymieniłem na inną i jest w OK. Zdarzają się drobne wpadki typu brak koloru, ale to już nie problem. Najśmieszniejsze jest to, że w domu okazało się, że coś w środku lata. Kika razy wysunąłem tację i wyjechał jakiś plastik z gumką samprzylepną. To chyba jakieś zabezpiecznie, na napęd? Teraz działa bez większych problemów, ale takie rzeczy świadczą o miernej jakości procesu produkcyjnego. Zapomnieć wyjąć zbędne elementy?… porażka.
Jestem następnym zadowolonym użytkownikiem.
Sprzęt działa tak cicho, że na stop-klatce nic nie słychać.
Pisząc ten tekst załączyłem odtwarzacz i sprawdziłem, że cichutko "ćwierka" po włożeniu płyty i po wejściu do katalogu z filmem. Gdy wyświtli informacje o filmie to robi się ciszej.
Prawdę mówiąc usłyszałem jego pracę dopiero gdy przystawiłem ucho.
Zauważyłem tylko jeden problem.
Przy jednym filmie mam 3 teksty, lecz nie mogę się między nimi przełączać. Odtwarza mi napisy z jednego (który nie pasuje). Wyświetla mi przy tym napis SUB2 co albo znaczy drugi plik z napisami, albo typ pliku (jeszcze nie wiem).
Proszę czekać…