Aktywność

Porządny film noir. Zakończenie zbytnio nie zaskoczyło, ale od drugiej połowy filmu byłam ciekawa jak się to wszystko zakończy.

Obejrzane dla głosów Hemswortha i Hamma.

Taka sobie hiszpańska wersja o zombi.

Te dwie świnki koło Gordona to ponoć Ci dwaj chłopacy z początkowej publicznej pułapki, którzy ją przetrwali.

I jak tam seans po siódmej części, jakie wrażenia po niespodziewanym zakończeniu? ;)

Weź się facet ogarnij i przestań strzelać fochy co kilka lat w komentarzach. Takie zachowanie jest bardzo dziecinne. Nie podoba się to nie, oglądałeś – oceniaj , nie oglądałeś – nie oceniaj, proste. PS Cykl Piły nie należy stricte do gatunku horroru

Zwariowana komedia.

Piła w iście meksykańskim stylu. Całkiem nieźle się oglądało. Jeśli wyjdzie 11 część to pewnie będzie powiązana ze sceną po napisach.

Bardzo fajna australijska czarna komedia z krótkimi odcinkami. Szybko się ogląda i wciąga.

Powtórny remake tej samej historii. Przez połowę filmu jeśli nie więcej dużo nudy. Przynajmniej scenografia i kostiumy rodem z bajki im wyszły.