Witam wszystkich!! Od mieśiąca jesiem szczęśliwym pośiadaczem wiwy128. Wcześniej też posiadalem wiwe 228B, kiedy ją popsułem postanowilem kupić coś innego, był to KORR. Nie umywał się w żadnym stopniu do wiwy, nie będę wymieniał mu tu wad, bo nie poto tu jestem. Jedyne co było dobre w nim , to jego czytnik. Po jego sprzedaniu kupiłem sobie wiwe 128. Po paru dniach zauważylem że bardzo mocno się grzeję. Postanowilem wstawić do niej na procesor radiator z wentulatorem (40mmx40mm-tylko taki tam się mieści) ,zamuwiony z allegro. Po włączeniu i obejżeniu 2 godz. filmu,z wstawionym chłodzeniem, zauważyłem że wiwa jest bardziej gorąca niż była.Wpadłem na pomysł!!!! wykręciłem z radjatora wętylator (,radiator zostawilem na procku,) i przykleiłem go pod spodem wiwy,na kratkach wetylujących zasilacz wiwy na super glu. Zimne powietrze jest wwiewane do wiwy z podspodu,chłodzi zasilacz i proca, po wymieszaniu się z gorącym powietrzem, wypychane jest bocznymi dziurkami.
Moim zdaniem wiwa bez chłodzenia jest o wiele wolmiejsza, zawiesza się i do tego myślę że nie wytrzymała by przez 2 lata bez serwisu!!!!
Proszę czekać…