@bodek75
Przerażający i bolesny. – Jak każdy film traktujący o tym co miało miejsce w czasie wojny. 8/10
7/10 Dla fanów filmów klasy B z ery VHS. – Naprawdę przyjemny filmik z niezbyt wyszukanymi dialogami. Jeden z moich ulubionych z tamtego okresu (chociaż wtedy na video było lepsze tłumaczenie , nieocenzurowane).
Jak dobrze pamiętam Neptun Video Center wydał ten film.
No takie typowo azjatyckie. – Dobry thriller z klimatem typowym dla filmów z tego regionu. Tzn. Ciekawy , wciągający , ale tak skonstruowany , żeby widz w pewnym momencie mógł się pogubić. Po jakimś czasie robi się trudny , ale na pewno wart jest obejrzenia. Na raz. 5/10
3/10 Szczątki niemieckich przodków a sprawa polska. – Miernie i nie śmiesznie pokazana polska zaściankowość i przesadna religijność. Można było z tego zrobić zdecydowanie lepszą komedię.
………………………………………………………..
i ten bałwochwalczy kult Matki Boskiej…
dobra koniec , bo się znowu komuś narażę , albo urażę czyjeś uczucia …religijne. Cokolwiek miało by to znaczyć.
Chyba najsłabszy japoński horror jaki widziałem. – Nudny , usypiający. Całkowicie nie straszny , z jakimś kiepskim wątkiem melodramatycznym , który tu w ogóle nie pasuje. Szkoda czasu. 3/10
Dobry , niekiepski horrorek. – Przy okazji nawet śmieszny momentami.
…No i te węgierskie call girls :) Robią wrażenie zwłaszcza w końcówce.
Interesujący. – Ciekawe czy z tak pokręconych splotów akcji można było wycisnąć jeszcze trochę więcej. 7/10
Wydaje mi się , że mogło być znacznie lepiej. – To jest naprawdę dobry thriller i trzymający w napięciu do samego końca , ale…
No właśnie irytujące zachowanie niektórych bohaterów w określonych sytuacjach może wywołać atak szewskiej pasji czy czegoś równie podobnego do efektu padającej szczęki.
Jednakoż ogląda się naprawdę całkiem przyjemnie.
7/10.
8/10 Wspomnienia VHS-u. NIESAMOWITE ! – Frank wygląda jeszcze lepiej niż 25 lat temu. Julia ma tak samo wrednoqrewski wygląd jak miała. Tylko ja się trochę postarzałem.
Trochę efekty teraz blado wyglądają , ale … cóż ile to było lat temu.
I teraz czeka na mnie pozostałe osiem części.
7/10 Wyczuwalny specyficzny styl Clive’a Barker’a. – Jedynka była jednak ciut lepsza. Cennobici nadal w dobrym stylu przerażają.
Proszę czekać…