Aktywność

Najlepsze lata (2007 - )

Kompletnie niewykorzystany potencjał – Świetna muzyka w czołówce i fajny pomysł. To by było na tyle. Niestety scenarzyści zmieniają charakter postaci kiedy tylko zechcą. Główna bohaterka wychodzi na jakąś dwubiegunową, znerwicowaną lalę, która niby jest na stypendium naukowym, a nie uczy się nigdy, ciągle imprezuje, zmienia uczucia jak rękawiczki i ogólnie jest dosyć głupia. Łatwiej polubić każdą inną postać w tym serialu.

Cheri (2009)

Nie w moim typie – Dałam 6/10, bo może być. Niemniej ja osobiście się trochę wynudziłam i nie podobało mi się zakończenie. Przynajmniej można popatrzeć na wiecznie piękną Michelle Pfeiffer, bo przecież nie na kościstego Ruperta Frienda.

Teen Wolf: Nastoletni wilkołak (2011 - 2017)

Oglądając dalej przekonałam się, że jednak warto. Trzeci sezon jest naprawdę mocny, gdy pojawiają się azjatyckie klimaty. Niektóre efekty wizualne zapierają dech. Główny aktor też już się trochę nauczył grać ;)

Od zmierzchu do świtu (2014 - 2016)

Dawno nie widziałam tak złego trailera – Myślałam przez chwilę, że to jakaś parodia albo nasza rodzima produkcja ;)

Dating Rules from My Future Self (2012 - )

Jedna wielka reklama – Ponieważ jest to web series, produkcja opiera się na reklamach. W tym przypadku product placement zajmuje większość serialu. Jeszcze pierwszy sezon jest całkiem przyjemny, ale drugi to dno totalne.
Czas trwania odcinka: 9 minut

Luzaki i kujony (1999 - 2000)

Najlepszy serial o młodzieży jaki istniał – Macie dość patrzenia na wystylizowane 25-latki grające 16-latki i ich problemy rodem z Dynastii? Chcecie zobaczyć prawdziwe dzieciaki i normalne problemy, a do tego pośmiać się i powzruszać? Koniecznie więc musicie obejrzeć ten serial. Przy okazji można popatrzeć na wiele gwiazd, które zaczynały swoją karierę w tym serialu.

Piękne istoty (2013)

9/10 – Niesamowity – Polecam wszystkim, którzy chcą zobaczyć coś dobrze napisanego i zaskakującego.

W ogóle nie ma nic wspólnego z tym cały nastoletnim gównem, którego teraz pełno.

Dary Anioła: Miasto kości (2013)

Ja daję 4/10 za dobre aktorstwo. Za to scenariusz: OMG! Mega gniot.

Nastoletnia Maria Stuart (2013 - 2017)

Uwielbiam! – Ten serial jest zbudowany na emocjach pomiędzy bohaterami i dlatego go uwielbiam. Jeśli szukacie odwzorowania historycznego to się zawiedziecie: tutaj historia to jedynie pomysł i jest potraktowana baardzo luźno. Można się przyczepić i do wielu strojów nie z epoki czy zachowania. Reign posiada jednak niesamowity klimat i tak wciąga, że od razu obejrzałam cały sezon. Polecam! Zwłaszcza kobietom :)

Betrayal (2013 - 2014)

Dziwny serial…. – Niby temat jest dobry, Stuart Townsend jest fantastyczny, ale scenariusz nie porywa, a gra aktorska Hannah Ware (widzę ją pierwszy raz) jest w najlepszym stopniu zadowalająca. Główna bohaterka to fotograf, którą dopiero w drugim odcinku ktoś nauczył trzymać poprawnie aparat :D Jest strasznie emocjonalna i gdy coś ją zaskakuje – po prostu puszcza aparat i go rozbija…. Jako, że zajmuję się fotografią – to mnie po prostu boli. W dodatku ma typowy wygląd modelki. Pomijając już fotograficzne aspekty – nie potrafię jakoś polubić głównej bohaterki i jej dziwacznej gry aktorskiej.

Ocenę wystawię jeszcze po paru odcinkach, bo na razie nie mogę się zdecydować. Chyba 6/10 bym dała teraz.

EDIT: dalej jest trochę ciekawszy, ale główna aktorka nadal grać nie potrafi. W dodatku jej postać jest totalnie niezrównoważona. Tak więc 6/10 zostaje.

Proszę czekać…