Zgadzam się w 100%!! Żałosne kino dla nastolatek!
Brutalność bije z ekranu??? Buahahahaha!!! Chyba jak ogląda to sześciolatek, może dla niego ten film byłby brutalny… Kolejna papka dla grzecznych dziewczynek w stylu "Zmierzchu". Dwie godziny przewidywalnej do bólu żałosnej nudy. Po raz pierwszy w życiu miałem ochotę przespać się w kinie…
Proponuję coś takiego:
Film opowiada o losach grupy mężczyzn pracujących na Alasce, którzy przeżyli katastrofę lotniczą i muszą przeżyć w środku bezludnego pustkowia, wśród śniegu i dokuczliwego mrozu. Największy ich problem polega jednak na tym, że stali się oni celem dla stada wygłodniałych wilków, które zdolne są do ataku w najmniej spodziewanym momencie. O żadnym ratunku nie ma mowy, zdani są tylko na siebie. Jeden z ocalałych, John Ottway, który był wynajęty do ochrony pracowników przed dzikimi zwierzętami, stara się uratować siebie i pozostałych rozbitków. Jednak okrutne warunki atmosferyczne, dzika przyroda, jak i wściekłe wilcze stado zbierają po drodze swoje krwawe żniwo…
Opis "The Grey" ("Przetrwanie") to powstał chyba na podstawie trailera. I to na dodatek innego filmu… "Ich jedyną nadzieją jest pewna kobieta" – LOL!!
Nudny film, a Meryl wcale nie tak rewelacyjne… – Nuda, nuda, nuda!! Ale to wcale nie jest najgorsze w tym filmie. Bardziej boli mnie, że z najpotężniejszej kobiety nowoczesnej Europy zrobiono w tym filmie słabą, starą, brzydką babę mającą omamy i halucynacje, a jej sukcesom, roli w światowej polityce i twardej władzy poświęcono dosłownie kilka chwil, na dodatek pobieżnie. Dla mnie to skandal! Phyllida Lloyd, reżyserka tego filmu niech lepiej kręci dalej durne musicale w stylu Mamma Mia, a nie bierze się za poważne tematy w filmie. Rola Meryl Streep niezła, ale zdecydowanie do Oscara jej daleko i nadal uważam, że dostała go za nazwisko… Max 4/10
Społecznika??? LOL!! Ty chyba nawet nie zrozumiałeś tego filmu, a wystawiasz mu jeszcze ocenę… Żałosne…
Film doskonały, choć na pewno można by go nakręcić ciut lepiej, ale opowiedziania w nim historia poruszająca, a Butler w swej roli świetny! Z filmu biją emocje i silny przekaz. Mocne 8/10!
Trzeba było poczekać aż wejdzie do kina, a nie oglądać na kopii nagrywanej z kamery…
Tak samo się mówiło po piątej części Rocky’ego, a kolejna była o wiele lepsza…
Bo jest dla Ciebie niewygodny?? No świetnie, świetnie… Szacunek za profesjonalizm, serio…
No to trochę szkoda, że piszesz o tematach, o których masz dość blade pojęcie…
Proszę czekać…