Aktywność

Tak słaby, że aż dobry :) – Nigdy nie spodziewam się po filmie z tej serii czegoś więcej niż czystej akcji, rozrywki i pięknych kobiet/samochodów/widoków. Dostałem tego tutaj, aż za dużo :) Absurd goni absurd, balansując na granicy kiczu. Wiele scen kończy się zupełnie bez sensu (np. walka Letty z panią ochroniarz), a i tak uśmiech pozostawał na mojej papie przez cały czas :)

SPOILER!!!!!
SPOILER!!!!!
SPOILER!!!!!

Doszedłem jednak do wniosku, że nie mogę zabierać na takie filmy mojej ukochanej, bo od razu odnajdywała błędy logiczne w scenariuszu (wiem, że jest ich od groma, ale te były dość istotne). Dla przykładu:
- w jaki sposób Shaw odnalazł ekipę w Abu Dhabi i jak gdyby nigdy nic wszedł na imprezę z karabinem?
- dlaczego wiedząc, że Shaw po prostu po nich przyjdzie nie zastawili na niego jakiejś prostej pułapki żeby go schwytać (praktycznie wszędzie pojawia się Shaw a to jego chcieli później odszukać – WTF?)
- podczas scen kiedy śmigłowiec namierza za pomocą programu twarze bohaterów, dlaczego po prostu nie założyli masek/kominiarek i nie zdjęli tablic rejestracyjnych? nie byłoby wtedy tak łatwo ich odszukać i ostrzelać…

Szkoda, że mało w filmie obecności Johnsona; nie wykorzystano potencjału Jaa, który wygląda tu jak jakiś niewyrośnięty pedofil z wąsikiem; beznadziejne wkomponowanie Lucasa Blacka w historię, typowo na siłę.

Na plus scena "pożegnania" Walkera – miło, sentymentalnie i od serca.

Ogólnie daję 8, bo lubię takie kino i zdecydowanie odradzam każdemu kto nie potrafi wyłączyć myślenia i spodziewa się choć odrobiny realizmu w tej produkcji.

PS. Ktoś wie w jakiej scenie pojawił się brat Walkera poza sceną pożegnania w aucie?

Aż smutno kiedy widzi się stetryczałego Hana Solo ;) Zwiastun ma klimat i przewiduję nieziemską zabawę na filmie.

Oj tam, oj tam. Wystarczy do nerdgazmu u milionów fanów :)

W natłoku zwiastunów promujących teasery to już chyba nieunikniona tradycja, że taka forma marketingu na stałe wejdzie w życie.

Dobrze, że nie oglądałem to przynajmniej nie wiem o czym mowa :)

Smutno. TP bez Lyncha to nie TP.

Ale avatara zmieniłeś :P

Plakat ma klimat, a teaser raczej na siłę do kompletu wypuścili. Sam serial może okazać się mega hitem więcej wiadomo, że czekam.

Błagam, niech tego nie spieprzą :D

Mi osobiście Notorious się podobał, ale dopiero za drugim razem. Tam obsada nie do końca wypaliła poza głównym bohaterem. Tutaj mamy nawet syna Ice Cube’a więc potencjał jest mega. Najbardziej charakterystyczny oczywiście Eazy :)