Aktywność

serial ma potencjał, ciekawie się rozwijał, drugi sezon miał kilka akcentów zaskakujących i można z niego co nieco wycisnąć, spokojnie do 5 sezonu urozmaicać ludziom czas. Chyba słupki zarobków za mało urosły i skreślono – zbyt szybko podjęta decyzja

historia ciekawa, rzeczywiście Part 1 robi wrażenie. Aż mnie kusi przeczytać książkę, ale najpierw trzeba skończyć czytać Dorę Wilk od Anety Jadowskiej, W styczniu ostatnią część trylogii Viriona od Ziemiańskiego i może wiosną będzie też zakończenie trylogii Materia Sekunda od Przechrzty.

Dwayne Johnson i Jason Statham przy dobrym scenariuszu świetnie są w stanie przedstawić swoje role. Tyle lat i wyrobili się w fachu

dziwne rzeczy się dzieją, słabsze seriale mają kontynuacje, czasem robią kolejną część filmową Sharkanado, a serial który ma jakiś potencja ląduje w koszu. Ciekawe kto wstał lewą nową. Druga opcja, że ktoś miał zachciankę aby tytuł zarobił 3 mln $$ ale że zarobił 2,9 mln $$ to już powód skasowania

sami nie wiedzą co robić, więc na razie nie idą w żaden temat. Takie działanie na chwilę pozwoli zdobyć oddech, ale firma musi zarabiać – chyba że zrobią mix tytułów i Batman będzie często pływał w wodzie w którym kapitanem będzie Adam z amazonki

chwalenie w trakcie pierwszych emisji zapewne zwiększy apetyt niezdecydowanych, w końcu nie ma to jak samemu konstruktywnie ocenić – przy takim twórcy człowiek będzie wymagający, ale też nie idzie na film klasy B. Gdy znajdę czas między etatami może też się przejdę

w końcu tytuł na poziomie, rozpocznie zapewne sagę o dzikich zwierzętach, w kolejnym roku będą wesołe wiewiórki handlujące lewymi paszportami, potem bobry zabójcy bo ich klient wycyganił na handlu bronią i zakończenie będzie dla łosi którzy tworząc podziemną organizację przestępczą zajmują się dosypywaniem laktozy do mleka bez laktozy – podtytuł: zemsta nordyckich wegan

fajny skrót, ale kto będzie wrogiem i jaka jego siła ?

ostatnio wersje kinowe wychodzą świetnie na tle innych tytułów, więc możliwe, że nie tylko dzieciaki na to pójdą. Gdy się zobaczy średnią wieku 36 na filmie Dragon Ball to się człowiek zastanawia czy na pewno wszedł do tej sali do której kupił bilet ^^

było kilka filmów z taką myślą przewodnią, ale jakoś nie poszło za dobrze, może w porozumieniu z Wickiem wyjdzie coś wyśmienitego :)