Prawdą jest, że obecny Avatar nie jest dobry pod względem fabularnym, ale o jego wielkości świadczy stworzony świat, dlatego możliwości na kolejne części są ogromne. Były wzmianki o ukazaniu podwodnej Pandory, były też plotki o pokazaniu układu Alfa-Centauri, bo przecież Pandora to tylko księżyc. Cameron ma stworzoną technologię, świat, więc naprawdę dużo może zdziałać w tej sprawie.
trochę dziwne te liczby, bo na pierwszy rzut oka wynika, że Avatar zarobił więcej niż Spider-Man 2, a go jeszcze niby nie przegonił.
Pozostaje teraz pytanie, czy Cameron prześcignie sam siebie, jeśli wynik Titanica uwzględnia tylko wpływy z kina to może być ciężko, no ale czas pokaże.
ale Kapelusznika mogliśmy już zobaczyć w trailerze, na plakacie, więc to żadna nowość
Może i pomysł jest ciekawy, ale jakoś trailer nie przekonuje mnie, a osoba DiCaprio wręcz mnie zniechęca więc na pewno do kina się nie wybiorę, ale ze względu na grającą tam Ellen Page zobaczę chociaż ten film na dvd.
Dodając recenzję z oceną – ocena nie jest automatycznie dodawana do filmu tak jak w starym systemie, więc prawdopodobnie ocena z recenzji nie jest wliczana do oceny filmu, trzeba ponownie oceniać sam film ręcznie (z możliwością innej ilości gwiazdek) – jedna ocena w starym systemie była wygodniejsza
Edytowany opis filmu po zatwierdzeniu nie zmienia się – na stronie filmu jest nadal stary
W komiksie?
Machina marketingowa nie da się oszukać, że jest olbrzymia, więc raczej film się zwróci.
Zapowiada się zresztą ciekawie, a czy jest wart uwagi to przekonamy się niebawem, ja akurat 18 grudnia w wersji 3d.
Niestety podlinkowany klip został usunięty.
Jeśli zaś chodzi o samą piosenkę to rzeczywiście jest ona w celinowatym klimacie, choć jak dla mnie nie wpada jeszcze tak w ucho, że ma się jej aż dość i jednocześnie nie sposób jej nie lubić.
Brawa dla Kevina! Ma rację, kiedyś wampirami się straszyło dzieci, a teraz każda dziewczyn(k)a chciałaby zostać przez takiego dziabnięta.
Nie widzę tego filmu jako nagrodzonego nawet Złotym Globem, choć z drugiej strony komuś nagrodę muszą przyznać, ale nominacja do Oscara to już przesada, chociaż nie takie cuda się zdarzały. Może Złota Malina…
Proszę czekać…