Aktywność

Mi też się wydał interesujący i dlatego jestem taki zajarany:P
Szczególnie intryguje mnie główna bohaterka czyli jak się domyślam Scarlet. Twarz jakaś taka znajoma, pewnie ją widziałem w jakiś filmach ale nie moge skojarzyć:)

A co to za reżyser robi Scarlet? Bo jakoś na stronienie nic nie mogę znaleźć.

Coś mi dziewczyna o tym wspominała że 30 kwietnia chyba ma wejść ten serial. Nie widziałem niestety tego bilba więc nie jestem pewien. Tak mi się coś wydaje. Może w końcu jakiś porządny serial będzie:)

2 listopada – Czekam na niego z wytęsknieniem. :) Film zapowiada się nieźle,, zresztą wystarczy obejrzeć zwiastun.

Ale który film? Superbad? Ja tam jestem dobrej myśli w kwestii tego filmu.

Premiera już w najbliższy piątek, a ja zaczynam się napalać na kolejny film duetu Rogen – Apatow, Superbad… Teraz będę czekać na 2 listopada…

Ja też czekam na ten film, spodziewam się czegoś ciekawego. :) Szkoda, że trzeba było czekać prawie rok, ale już w październiku wchodzi na nasze ekrany.

Oczywiście, że miał do tego prawo – pozostawiając z boku kwestię wartości jego filmów, która wzbudziła kontrowersję przedpiśców. :) Komercja i sztuka rzadko idą w parze i to jest stwierdzenie bliskie faktu.

Nie liczyłem, ile procent filmów w moim mniemaniu stanowi chłam i szmirę, być może nie aż tak wiele, jak pisze Scott, ale jeszcze kilka lat temu zgodził bym się z nim w pełni. Na szczęście w ostatnich kilku latach wychodzi coraz więcej filmów niezależnych – bądź stylizowanych na niezależne przez wielkie wytwórnie jak Fox Searchlight – i dzięki temu na przykład w ostatnich latach zacząłem znowu oglądać komedie – Sideways, Little Miss Sunshine, filmy Judda Apatowa (Niedługo w Polsce będzie Wpadka.)

Czyżby przyszłość rysowała się w cieplejszych barwach?

Jak dla mnie bardzo ciekawie zapowiadający się film. Znam go tylko z recenzji i trailera, a recenzje właściwie tylko pozytywne. Zwiastun dosyć ciekawy; lubię takie zwiastuny, które pokazują jedną długą scenę zamiast seri klipów z całego filmu.

"Wesoły" w znaczeniu, że niezła jazda. Gdybym pisał dosłownie o fabule tego filmu, to oczywiście użyłbym słów: "niewyobrażalny", "okrutny", "przerażająca historia", no bo faktycznie pomysł filmu jest taki, że ściska człowieka w żołądku. Ale pisałem o wrażeniach z oglądania filmu, a te były bardzo pozytywne, bo to po prostu niezły film.