Aktywność

a tak sie nastawialem na swietne kino…

coz… wypada tylko nie sluchac widzow z cannes i samemu zobaczyc i ocenic. nie wierze, ze coppola az tak spartaczyla film, zeby byl potraktowany na rowni z kodem.

ale mam nadzieje, ze boberek nie bedzie tym swoim glosem mowil jak w madagaskarze, bo to juz troche bedzie tandetne. raz sie sprawdzilo, wiecej nie przejdzie.

kajman jak kajman, ale czekam na najnowszy film kauriego :D

juz mi sie rezyser nie podoba ;D

taa, zakochani widza slonie. fajna scenka ;)

w bialymstoku wstrzymano [tak mowili w radiu]

nie zart. przynajmniej w bialymstoku…

cos slyszalem, ze wstrzymano sprzedaz biletow…

'hawaje, oslo' zamowilem sobie na dzien dziecka :D

a piszac tego newsa w jednym wyczulem wielkiego katolika i dlatego skrytykowal film, tego co powiedzial 'film byl rownie zly, co ksiazka'….

ja tak samo uwazam. nie lubie jak mi ktos narzuca cos, ze to 'szit' to na to nie ma sensu isc, lubie robic na przekor pojsc i znalezc jednakc os dobrego lub zlego w filmie, czgo ta osoba nie widziala lub to skrytykowala.