chłopie co ty gadasz – od razu widać, że nie widziałeś ani jednej części bo chyba mi nie powiesz, że w genialnej i bardzo dobrze przemyślanej pierwszej części nie było fabuły ani scenariusza? A tak poza tym to podaj jakiś przykład filmu bez fabuły i scenariusza bo ciekawi mnie o co ci chodziło w tym stwierdzeniu:)
genialny! – Najlepsze jest w nim zakończenie – jeżeli ktoś nie widział tego filmu musi go obejrzeć – tak zaskakującego i nieprzewidywalnego zakończenia jeszcze nikt wcześniej nie wymyślił:)
Po obejrzeniu trailera pierwsze co pomyślałem "ooo, nawet fajny", drugie "trochę dziwny", a trzecie "bez klimatu" – jestem sceptycznie nastawiony i szczerze mówiąc w ogóle mnie nie ciągnie aby ten film zobaczyć…
Mi się podoba, fdb idzie w dobrym kierunku – zmienia się na lepsze:) Z tych większych zmian to uważam za bardzo dobry pomysł z plusami i minusami przy komentarzach, a czcionka to wg. mnie kwestia przyzwyczajenia. Rzecz, którą moim zdaniem należało by poprawić to cytaty – są one mało czytelne – może jakieś tło do nich, np. to szare pole co było wcześniej tylko trochę jaśniejsze? :)
Ten program to totalna porażka…a najlepsza była zawsze ocena wyeliminowanego uczestnika, która zawsze wynosiła 6 (najwyższa ocena w programie), nieważne jak by aktor beznadziejnie nie zaśpiewał… Zauważyliście, że większość nowych, odkrywczych i nowatorskich :) programów jest o śpiewaniu? Np. "Szansa na sukces", "Idol", "Jaka to melodia", "Jak oni śpiewają" i inne, których już na szczęście nie pamiętam…
no cóż, nie każdy rozumie o co chodzi w Simpsonach. Ja uważam film za bardzo dobry (moja ocena 9), nie jest lepszy niż serial ale mimo to myślę, że prawdziwi fani Simpsonów nie będą zawiedzeni.
> centralny o 2008-08-07 20:05:34 napisał:
>
> i wiesz tak czuję się mądrzejszy przez to,
no właśnie, tylko się tak czujesz mimo iż tak naprawdę nie jesteś…
> a co o wspomnianych
> przeze mnie twoich argumentach co do genialności filmu?? Raczej się tego nie
> doczekam. Widać, że potrafisz się dopieprzać do innych a sam nie świecisz
> wiedzą na temat filmu i wysublimowanym słownictwem.
chciał bym ci przypomnieć, że ja również czekam na twoje argumenty czemu ten film nie jest warty ocen, które mu są wystawiane więc najpierw napisz twoje argumenty a potem się mnie czepiaj!
> To jest tak jakbyś
> chciał uczyć kultury a sam kulturalnie nie potrafisz się zachować.
Zwracasz się do ludzi zwrotami typu "śmieszny ludziku" (i to nie tylko do mnie) i ty mi chcesz mówić coś o kulturze i zachowaniu? Muahaha
> hmmm
> twoje słowa są następujące z poprzedniego postu "Widzę, że nie można z
> tobą normalnej dyskusji prowadzić więc zaprzestaję…" no ponownie sam
> przeczysz sobie.
Widocznie masz problemy z interpretacją moich tekstów. Jak byś nie zauważył to ja nie dyskutuję już na temat filmu. Moja wypowiedź była skierowana do ciebie i o tobie. Osoba inteligentna i myśląca zauważyła by to, ale widocznie taką osobą nie jesteś!
> Stwierdzam, że jesteś człowieczkiem, który koniecznie musi
> po sobie pozostawić ostatnie słowo bo gdyby nie to byłby chory a ośmieszasz
> to się właśnie ty swoją kolejną głupkowatą wypowiedzią i wiesz to ja
> będę mądrzejszy i ustąpię w tym momencie głupszemu czyli tobie:)
Haha, masz rację, można się ośmieszyć podając argumenty, bo przecież ludzie bardziej wierzą w bezpodstawne oskarżenia…(to zdanie jest ujęte w sarkastycznym znaczeniu – sarkazm – spotęgowana ironia, używana zazwyczaj jako sposób wyrażenia negatywnego nastawienia do czegoś lub kogoś; złośliwość, wyraz pogardy – wytłumaczyłem ci ten zwrot bo pewnie nie wiesz co on znaczy)
> i już
> nie uświadczysz żądnego słowa skierowanego w stosunku do twojej osoby bo nie
> jesteś tego wart. SPAD!!
Już trzy posty temu to pisałeś więc czemu ty ciągle odpisujesz??? A zresztą, czemu ja się w ogóle dziwię, przecież bez przerwy sam sobie przeczysz…
Próbujesz zaistnieć na forum, ale niestety ci się to nie udaje, a jak ktoś przyjdzie i ukaże innym prawdę to trzeba go zaraz zmieszać z błotem tylko po to aby oczyścić swoje imię, ale muszę cię zmartwić bo jak nie masz argumentów i tylko rzucasz bezpodstawnymi oskarżeniami wobec tej osoby robisz z siebie pośmiewisko i …(no zgadnij co, o ile to nie jest za trudne dla ciebie)…
weź się człowieku nie ośmieszaj więcej niż już to wcześniej zrobiłeś…starczy tego. Ciągle mnie tylko atakujesz i obrażasz – po co? czujesz się wielki? mądrzejszy? Jeżeli tak to masz problem…a mnie to po prostu śmieszy jak ktoś udaje kogoś kim tak na prawdę nie jest…
Hahahahaha, no teraz to mnie rozśmieszyłeś…haha. Ja przekręcam twoje słowa? Że niby jak, kiedy tylko przytoczyłem cytaty twoich wypowiedzi? Czy może mi ktoś powiedzieć o co temu "człowiekowi" chodziło??? Najlepsze jest to, że zacząłeś przeklinać i mnie obrażać co znaczy, iż nie masz już kompletnie argumentów, a honoru za grosz żaby się przyznać [i tu najśmieszniejsze] do swoich własnych wypowiedzi (sic!). Mnie tylko zastanawia fakt czemu ty to piszesz jak nie masz tego na myśli? Chociaż w sumie znam odpowiedź – żeby oczernić film bo wiesz, że jest bardzo dobry, a nawet można powiedzieć genialny. Twoje zachowanie jest nie mniej żałosne niż tych ludzi co zhackowali imdb tylko po to aby DK nie był na pierwszym miejscu…po prostu żałosne!
Widzę, że nie można z tobą normalnej dyskusji prowadzić więc zaprzestaję pisania, bo po co robić coś co nie ma sensu?
Do moderatora:
Zgody nie będzie! ale spokój tak :)
tu o śmierci Ledgera:
> centralny o 2008-07-29 14:33:15 napisał:
>
> Zgadzam się, szum w okół filmu jest spowodowany śmiercią Ledgera przez to
> takie wysokie noty nawet przez tych, którzy filmu jeszcze nie oglądnęli a jak
> słyszę o pośmiertnym Oscarze to już w ogóle brechtam na całego;D Śmierć
> Ledgera okazała się świetna reklamą dla filmu i przez to większość uważa
> ten film za arcydzieło. A może śmierć aktora jest nieprzypadkowa i miała na
> celu wywołać takie reakcje ludzi oraz zainteresowanie filmem hehe;p To jest
> wszystko PSYCHOLOGIA ;ppp Dla niekumatych takich jak marek22 to był
> oczywiście żart;p
no naprawdę, ale żart, haha, śmieszny jesteś, nie ma co…
a tu o dzieciach co dają wysokie noty:
> centralny o 2008-07-29 15:05:54 napisał:
>
> czy ten film ma jakieś
> ograniczenie wiekowe?? Chyba nie a to po to aby przyciągnąć jak najwięcej
> dzieciarni do kin i pewnie dzieciaki tak nim zachwyceni są, że dają tak
> wysokie noty filmowi
i co, jeszcze jakieś dowody?
> centralny o 2008-08-05 09:06:00 napisał:
>
> Tak jak Łukasz N muszę jeszcze ochłonąć po seansie;D
> Chyba masz problemy z interpretacją tego co piszę lub widzisz na ekranie
> zupełnie co innego niż inni hihi Ja napisałem?? że Ledger się specjalnie
> zabił żeby przynieść sławę filmowi buhahaha jesteś małym śmiesznym
> ludzikiem;D ja napisałem?? że dzieci głosowały na DK dlatego jest na
> pierwszym miejscu łehehehe ty naprawdę masz jakieś problemy oj szkoda mi
> cię:( skończ mi już docinać bo zaczynasz głupkowato pisać a mnie to już
> na prawdę śmieszy. Następnym razem proszę o nieprzekręcanie moich
> wypowiedzi.
następnym razem proszę bezczelnie nie kłamać!
Brawo, najpierw zrobiłeś z siebie * a teraz kłamcę…
Proszę czekać…