nie przeczytałem wszystkiego , ale widzę , że macie problem……ludzie , o co wam chodzi…kobieta ma swoje kolejne 5 minut i je wykorzystuje , może tylko dla kasy ale co z tego , każdy chce zarobić i robienie komuś z tego wyrzutu to jest pajacowanie….
tyle…..
może być….. – spoiler
film raczej przeciętny , nawet dobrze się go ogląda i nie nudzi , ale jak na horror to w ogóle nie straszny a to grzech , dziewczynka w roli demona też niefortunnie dobrana bo bardziej sympatyczna niż straszna , mam na myśli to , że po prostu mi nie pasuje na demona , odpowiednio charakterystyczne dzieci bywają naprawdę przerażające w filmach , nie tym razem…można film śmiało obejrzeć , jednak warto nie nastawiać się na jakiś konkret…….5/10
edit: zmieniłem zdanie , może i nie straszny, ale całkiem fajny 6,5/10
fantastisz!!
recenzja…… – przeczytałem pierwszy akapit recenzji i cóż za genialna konkluzja ;p
czyli już wiadomo dlaczego np "Surrogates" poniósł finansową klapę na całym świecie – bo Bruce Willis jest słabym aktorem i się nie nadaje….
co do reszty recenzji to się nie wypowiadam bo nie chciało mi się dalej czytać…..
zgodzę się jedynie , że film jest po prostu słaby a historia naciągana…..żadna aktorka by go nie pociągnęła , ani nie uratowała finansowo…..
co do Megan to może i fajerwerków nie ma , ale dopóki "nie da ciała" w jakimś filmie , gdzie naprawdę będzie mogła się wykazać pod okiem jakiegoś dobrego reżysera, to jej jeszcze nie przekreślam…na razie dostaje takie kwiatki jak transformers, gdzie przez pół filmu krzyczy "Saaaam" i ale fajnie…tyle to nawet ja bym potrafił zagrać…
oglądałem 5 z tych filmów i jakby mnie ktoś spytał o najlepsze filmy roku to raczej bym tych nie wymienił ;p choć przyznam , że Chocolate pod względem walk robi wrażenie , techniki całkiem wypasione i zero efektów specjalnych…
no co za film ;p – kicz na maxa stylizowany na lata 70-80-te + absurdalny humor, w sumie to parodia filmów z tamtych lat….Black Dynamite ;p- obrońca getta , mistrz sztuk walki (uderza np kogoś , ten ucieka w drugą stronę , ale jest to daremne bo po sekundzie wpada prosto na black dynamita i dostaje strzała ;p) , niekończąca się amunicja w pistoletach…..generalnie niezły kozak.
pomysł mi się jak najbardziej podoba ale jednak miejscami nieśmieszne dłużyzny psują całość….mogło być lepiej….
4/10
no moim zdaniem Halloween II to nieporozumienie
ja też myślę , że Mel nie zawiedzie…..do tego Leonardo DiCaprio , przyznam , że kiedyś miałem go za pajaca, ale od czasu krwawy diament i inflirtacja to chłopak mnie zaskoczył i jestem spokojny o ten film z jego udziałem+Mel
dobry… – remake świetnego filmu Zły porucznik (1992) , a w sumie ten 1992 był tylko inspirację do powstania tego , bo fabuła rozwija się jednak nieco inaczej….postać porucznika znakomicie zagrane przez Cagea (w końcu i wcale nie ustępuje oryginałowi) , ale on to się chyba nadaje na takich szajbusów w narkotykowym amoku , miejscami normalnie nie mogłem z jego mimiki i motywów jakie odstawiał….
akcja rozgrywa się w Nowym Orleanie zniszczonym przez huragan , przestępczość kwitnie i w sam środek tego bagna wpada ze swoimi niekonwencjonalnymi metodami Terence i "zaprowadza porządek" ;p
warto 8/10
Proszę czekać…