Aktywność

fabuły brak… – ..no może coś tam jest , ale taka dorobiona na poczekaniu bieda , że nie ma sensu się rozpisywać..mimo to nie zaliczam filmu do jakiś totalnych gniotów bo ma w sobie kilka scen które mi się podobały- chodzi mi o sceny zabójstw;p…osobom pseudo wymagającym raczej nie polecam….generalnie jest to film do przełknięcia na raz…..5/10

moim zdaniem zmiany w reputacji są dobre……jak komuś przeszkadza , że ktoś będzie pisał czasem głupoty to niech sam pisze regularnie coś mądrego a nie , że czasem przez cały dzień pojawiają się dwa komenty (i to nie koniecznie najwyższych lotów) do filmów….
pomysły ogólnie dobre , znajdą się pewnie dziwni ludzie , którzy będą konta zakładać i oceniac filmy jakie się da , żeby wygrać film DVD ;p , ale ja ogólnie wierzę w ludzi i myślę , że mało takich debili będzie…..

w sam raz… – na taką dupną niedzielę jak dziś…..spora dawka humoru , momentami nie wyrabiałem…….
don corleone – hahahahaha

na zlecenie samorządu klasowego…haha…ale poważnie to jest jakiś progres…festiwal jak dla mnie mało interesujący , ale czekam na relacje z gali rozdania oskarów ;p..

a ja tego nie oglądam , nie zacznę oglądać i artykułu nie przeczytałem…ale przeczytałem komentarze i jest zabawnie..hehe

całkiem dobra…. – krótkometrażówka…szału nie robi , obejrzałem ze względu na Simon`a Pegg`a bo komedie w których gra są zazwyczaj dobre..tu akurat nie odegrał jakiejś 1-szo planowej roli (niestety) , ale na odmulenie można się zapoznać…do obejrzenia na utube

no ja się zgadzam…kontynuacja kompletnie zbędna…jeden z tych filmów który na tzw "sępa" próbuje wycisnąć coś zapożyczając/kradnąc/profanując tytuł znakomitej produkcji…..
2/10 za tytuł

na na pewno będzie to trochę inny Holmes niż pierwowzór…widzę , że Ritchie upchnął też trochę charakterystycznego dla siebie humoru ;p….ja jestem dobrej myśli…….zobaczymy

a ja miałem to pociągnąć…skończyłem na e14……..spróbowałem e15 i się poddaję….nie dla mnie to…..chyba zacznę ciągnąć prison break , ty m bardziej , że słyszałem , że to ostatni sezon a skończyłem oglądanie kilka odcinków temu,………

wpisałem kilka przypadkowych ników( nieznanych mi z widzenia) i co za w ogole dziwny/zagadkowy zbieg okoliczności , że wszyscy (ci których wpisałem) dołączyli do bazy 1 maja….nazywanie ich/jego/ją użytkownikami to nadużycie ;p…pewnie w ogóle nie miało to związku z konkursem…
edit: ja uczciwie wysłałem jedno zgłoszenie i standardowo nic ;p
edit2: zaznacze , że z ciekawości wpisałem tylko kilka , nie wszystkich i nikogo o nic nie posądzam ;p
edit3: ale w sumie teraz tak patrzę , że dużo jednak znanych z widzenie więc aż taki skandal nie jest;p