A oto moja opinia co do "serwisu" proabit
19 grudnia 2006 wysłałam moja WIWE 228 do serwisu na gwarancji
18 stycznia 2007 przyszła z serwisu i oto moje uwagi:
1. Po rozpakowaniu stwierdziłem, że w odtwarzaczu coś "lata" – okazało się, że przedni panel nie został przykręcony – brak 2 śrubek.
2. TO co latało to zatrzaski od panelu które zostały połamane.
3. Obudowa Wiwy została porysowana – na wyświetlaczu są rysy których wcześniej nie było – obudowa z przodu została "lekko" pobijana.
4. Tacka wysuwając się haczy z lewej strony o obudowę – z tego powstały rysy na niej.
5. Góra obudowy coś, źle dochodzi – wystarczy na środku odtwarzacza dotknąć i słychać że obudowa haczy o wirującą płytę w trakcie odtwarzania.
W przyszłości na pewno już nie kupię sprzętu który ma związek z serwisem proabit
Pozdrawiam "SERWIS"
Witam.
Właśnie dzisiaj moja Wiwa się uszkodziła :/ – tacka nie chce wyjechać płyta jest w środku.
Mam pytania.
1. Czy na Wiwe jest 2 letnia gwarancja – moja została zakupiona w styczniu 2005r.
2. Może mi ktoś podać na jaki adres ją wysłać i czy kurierem, pocztą, na mój lub ich koszt.
THX :)
Proszę czekać…