Aktywność
@Grzegorz_Derebecki
A nie lepiej z tymi ocenionymi filmami zrobić tak jak jest na IMDB, czyli tak zwany "grid view" , jest to taka mała krateczka z boku, która służy jako taki pstryczek którym sobie można ustawić wygląd ocenionych filmów na identycznie takie coś jak jest tutaj obecnie, lub listę jak było tu poprzednio ?
Bo szczerze mówiąc bardzo mi tu brakuje tej listy przy ocenionych filmach..Reszta zmian całkiem w porządku.
Szczerze mówiąc wolę się powstrzymać od komentowania tego co myślę od pięciu lat na temat TVP.
Zresztą już od dawna nie oglądam żadnej telewizji, bo wolę sobie obejrzeć jakiś film zamiast tych bzdur.
Stara wersja z 1987 roku miała swój rewelacyjny klimat filmów Sci-Fi z lat 80-tych ze świetną muzyką i efektami z tamtych czasów, no i był oczywiście Arnie w kwiecie wieku, który wraz z Marią Conchitą Alonso stworzyli wówczas niepowtarzalny duet.
Dzisiaj cokolwiek by nie zrobiono już tego po raz drugi nie uświadczymy, nie ma co się czarować.
Dobrze chociaż że będzie to trochę coś innego, a nie kolejny remake.
@fredaser
To prawda, początek faktycznie trochę się ciągnął, jednak im dalej tym było już tylko lepiej.
Mimo trochę dziwnej końcówki jest to na pewno coś świeżego i oryginalnego.Warto obejrzeć.
Jest kilka fajnych segmentów, ale niestety jest też kilka bardzo kiepskich.
Mnie najbardziej się spodobał segment "Merry Christmas" (o tych okularach) – był naprawdę rewelacyjny, fajny jest też ostatni segment "Happy New Year’s", nieźle się też ubawiłem na "Halloween"
"Walentynki" i "Dzień Ojca" były w sumie jeszcze w miarę udane, ale reszta jest już bardzo słaba, "Wielkanoc" ucina się tak jakby twórcy zabrakło pomysłu na dokończenie tego segmentu, "Dzień Matki" zresztą chyba też cierpi na tą samą przypadłość, a o "Dniu Świętego Patryka" nie chcę mi się nawet pisać..Większego debilizmu po prostu chyba jeszcze nie widziałem..
@Sweet_Foxy
Slasher na tym właśnie polega że ma być schematyczny i banalny..Taki miał być : )
Można lubić "Lunapark" bardziej lub też mniej, ale stawianie go na równi z "Kostnicą" z 2005 roku jest już naprawdę lekką przesadą.
Proszę czekać…
