Aktywność

Serial jest dość dobry… – Serial jest dość dobry. Co prawda bardzo mocno rzuca się reklama niemieckich samochodów, ale można to przeboleć. Do minusów należy raczej zaliczyć odtwórczynię głównej roli Halle Berry – fajna to jest laska, a już na pewno była fajna jak była młodsza. Jednak obecnie moim zdaniem ona raczej talentu aktorskiego nie posiada. Należy jednak pamiętać, że jest ona z rocznika ’66 więc brawa dla jej chirurgów plastycznych. No a wracając do fabuły.. to trochę zabrakło wyjaśnienia o co chodziło z tym grzybem z kosomosu… zabrakło wyjaśnienia o obcej istocie…
Jest jednak pocieszenie – na pewno będzie drugi sezon :)

taaa i ta scena kiedy wychudzona aktorka ważąca 50kg trzyma "szable"…
Podsumowując ta zapowiedź filmowa jakoś mnie nie nastroiła do oglądania filmu…

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na lampy sygnalizacyjne na radiowozie – a konkretniej na ich ułożenie kolorami. Trzy lampy czerwone z prawej strony dachu, a trzy z lewej. Czyli totalna głupota. Bo lampy te ustawia się na przemian haha,

A dodatkowo to śmieszne "opancerzenie" koła przedniego. Opancerzyli je ale tylko w połowie hahaha, Tylko pytanie opancerzyli przed czym? Przed pociskami? Jeżeli tak to czemu tylko w połowie? A może przed przebiciem nożem – to też czemu tylko w połowie? :D ahhahah

Jacy ci Amerykanie są głupi. Totalnie głupi naród.

Szkoda, że przez pomyłkę nie zrobili radiowozu 2-u drzwiowego – to by był dopiero śmiech na sali :D

A mnie się film bardzo podobał… – A mnie się film bardzo podobał. Szkoda tylko, że zdecydowanie jest to film niskobudżetowy. Sam pomysł jest świetny. Chciałbym obejrzeć jego remake w oprawie współczesnych efektów specjalnych.

POczekamy poczekamy, ale chyba głównie dlatego, że producenci będą chcieli sprzedać na początek tchnologie pośrednie i to kilkakrotnie. Tak jak to było z monitorami LCD, OLED itp. Tak jak to jest z procesorami, płytami głównymi i tak dalej…

Czy jest możliwość oglądania filmu 3D (format jest taki, że ekran podzielony jest na połowę góra-dół, a na obu połówkach wyświetlany jest "taki sam" obraz) za pomocą normalnego monitora a nie specjalnego TV? Jest do tego jakiś odtwarzacz? A może da się kupić jakieś specjalne okulary (wykrzywiony jeden okular na dół, a drugi do góry? ;D)

Zgadzam się z Quagmire.

The Thing 1982 – 9/10 (gdyby lepsze efekty specjalne – niemożliwe jak na tamte czasy – to było by 10/10)
The Thing 2011 – 6/10 (6 a nie 5, tylko dlatego, że ogólnie fabuła jest dość dobra – ale to pewnie dlatego, że większość dobrych pomysłów (wszystkie?) były zerżnięte z "orginału" 1982).

Film z 1982 trzymał w napęicu, ale nie dalatego, że "był" potwór tylko dlatego, że go właśnie nie było, nikt nie wiedział co to takiego oraz co najważniejsze nikt nie potrafił zidendyfikować człowieka "opanowanego"
przez potwora.

Za to film z 2011 niestety stara się przestraszyć widza samym potworem, a o niepweności między bohaterami i ich lękami zupełnie w tym filmie zapomniano. Starano się co prawda (naśladując film z 1982 co do treści) nadrobić… jednak to nie to samo co w orginale.

No niestety, film dość dobry, jednak.. to nie to samo co 1982.

Moja ocena: 6/10.

Aha – co do efektów specjalnych w tym filmie to bym raczej im nie cukrował. A to dlatego, że mamy rok 2011 i jesteśmy przyzwyczajenie do znacznie lepszych efektów specjalnych we filmach.

> Flames23 o 2011-12-10 17:28 napisał:
> Panowie!
> Nie ma się co tak rozpisywać, odpowiedź jest tylko jedna i w dodatku słuszna:
> 'Coś' Carpentera to KLASYKA, natomiast 'Coś' z 2011r. to tylko w miarę dobrze
> wypieczony odgrzany kotlet. To tak jakbyście porównywali "Predator’ – 87r. z z
> 'Predators' 2010r. :)

100% racji stary!!!
"1982" to absolutna klasyka!!!

dokładnie tak, dokładnie tak samo sobie postanowiłem…

"Griffith" jest fajny, ale potrzebuję czegoś co automatycznie przeskanuje mi napędy (dyski oraz CD/DVD). Obecnie testuje "Extreme Movie Manager" i wydaje się, że ma on w/w opcję… poużytkuję go i się okaże.

Witam,

Jaki program do katalogowania filmów polecacie?