Jako tako się bawiłem, ale intryga taka ze kradzież dzieciakowi lizaków ciekawsza :D
Fronczewski przyćmił Bronisława jako twardy glina.
Zdecydowanie śmieszniejsza część od 2, scena z bombą mnie ostro rozśmieszyła xD
Całkiem niezła komedia romantyczna z super Dorocińskim, i wkurzającą bohaterką Matyldą, która ma sraczkę emocjonalną…
Mocno średnia komedia rom. Adamczyk to gra typowego debila, w sumie pasuje to do niego… romans też nijaki, sztuczny mocno.
Trochę za mało śmiesznych momentów, choć ma parę które ostro mnie rozbawiły, jak napicie się nitro gliceryny XD
Jak na prawie 3h to wciągnął, ciężki dramat o wykorzystywaniu chłopów przez bogate szmaty.
Lubię musicale, ale nie do przesady, żadnej normalnej piosenki, tylko dialogi śpiewane, na plus aktorstwo i zakończenie które trochę mnie zasmuciło.
Obejrzane na ninatece, szkoda ze napisów nie dali, bo nic nie zrozumiałem co narrator mówi…
Dosyć wolno akcja się rozwija, dopiero środek filmu ciekawi, a potem zakończenie skupione chyba tylko na ukazaniu karnawału :D
Proszę czekać…