"Kto boi się zrobić błąd, ten nigdy nie będzie robić historii" Andr Malraux

Cameron wciąż Królem kin 4

Ostatni weekend roku 2009 amerykańscy filmowcy mogą uznać za wyjątkowo udany. Nie dość, że wpływy ze sprzedaży biletów kinowych wyniosły ponad 10 mld $, to na dodatek ostatni weekend był o prawie 40% lepszy niż wpływy z analogicznego okresu w ubiegłym roku. Nie ma się, co dziwić skoro na ekranach kin od 10 dni króluje najnowsza produkcja Jamesa Camerona pt. Avatar.

Kadr z filmu Avatar (2009)

Zapraszamy do zapoznania się z rankingiem Box Office USA.

Na początek warto zauważyć, iż został pobity rekord wpływów z całego weekendu. Otóż, bowiem amerykanie w kasach kin przez trzy ostatnie dni zostawili blisko 282,2 mln $, a więc o prawie 10 mln $ więcej niż dotychczasowy rekord z ubiegłego roku, kiedy to na ekranach pojawił się Mroczny Rycerz. Sukces jest tym większy, iż dotychczas to okres letni uważano za najbardziej dochodowy, jeśli chodzi o wpływy ze sprzedaży biletów.

Miejsce Data Najpopularniejszy film Wpływy
1 25-27 grudnia 2009 Avatar 282,2 mln $
2 18-20 lipca 2008 Mroczny rycerz 271,5 mln $
3 20-22 listopada 2009 Księżyc w nowiu 267,6 mln $
4 7-9 lipca 2006 Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka 225,5 mln $
5 25-27 maja 2007 Piraci z Karaibów: Na krańcu świata 214,4 mln $

Kadr z filmu AvatarKadr z filmu Avatar

Liderem zestawienia amerykańskiego Box Office po raz drugi został Avatar w reżyserii Jamesa Camerona. Wizjonerski reżyser nie zawiódł zarówno fanów jak i producentów, bowiem produkcja ta sprzedaje się niczym świeżutkie bułeczki. W drugim weekendzie obraz zanotował jedynie 2,6 % spadek przychodów, a jego wpływy wyniosły 75,7 mln $. Oznacza to, że udało się pobić rekord wpływów z drugiego weekendu, który do wczoraj należał do Mrocznego Rycerza (wpływy wyniosły 75,2 mln $).
Jednak inna ciekawostka to fakt, iż obraz po 10 dniach na ekranach amerykańskich kin ma 212,3 mln $ łącznych wpływów. I teraz wszyscy zastanawiają się, jaki będzie trzeci weekend tej produkcji. Wydaje się, że Avatar może zanotować kolejny minimalny spadek przychodów, co będzie oznaczało, że ma szansę powalczyć o miejsce na podium wśród najbardziej dochodowych produkcji, które pojawiły się w amerykańskich kinach. Ale jak będzie pokaże nam czas.

Kadr z filmu Sherlock HolmesKadr z filmu Sherlock Holmes

Pozycję drugą wywalczyła pierwsza nowość weekendu i nowa produkcja Guy'a Ritchiego pt. Sherlock Holmes. Obraz studia Warner Bros zanotował bardzo udany debiut bowiem jego wpływy wyniosły 62,4 mln $. To o 3 mln $ więcej niż początkowo zakładało studio. Co więcej to kolejna świetna wiadomość dla Roberta Downeya Jr., który tą produkcja umacnia swoją pozycję w Hollywood. Po latach alkoholowo-narkotykowych libacjach jest znów na czele. Tym bardziej cieszy, iż to naprawdę świetny aktor a nie tylko piękna buźka. Sherlocka warto również zobaczyć dla ról Jude Lawa oraz Rachel McAdams.

Na pozycji trzeciej znajduje się familijny film pt. Alvin i wiewiórki 2. Sequel obrazu, który w Polskich kinach nie cieszył się zbytnią popularnością a za oceanem był jednym z większych hitów familijnych produkcji. Jednak wbrew początkowym oczekiwaniom sequel nie stał się najpopularniejszą nowością w miniony weekend. Obraz zanotował przychód w wysokości 48,9 mln $, a jego łączne dochody (jako, że zadebiutował w środę) wynoszą już 77,1 mln $.

Miejsce czwarte zajmuje ostatnia nowość weekendu, czyli komedia romantyczna z udziałem: Meryl Streep i Steve Martina pt. To skomplikowane. Obraz pojawił się w 2’887 kopiach a jego wpływy wyniosły 22,1 mln $. Trzeba przyznać, iż to całkiem udany start. Mniej więcej na równi z oczekiwaniami producentów, którzy nie liczyli na jakąś niespodziankę. I nie ma się, czemu dziwić skoro konkurencja jest ogromna.

Miejsce piątę zajmuje wciąż bardzo dobrze radzący sobie dramat sportowy The Blind Side, który zdołał zwiększyć swoje wpływy. Obraz gości na ekranach amerykańskich kin już od 6 tygodni a zdołał osiągnąć wpływy na poziomie 11,5 mln $. Jest to zarazem jeden z głównych zaskoczeń tego roku : obraz kosztował jedynie 29 mln $ a jego przychód wynosi jak do tej pory 184,2 mln $. To o wiele, wiele więcej niż liczył ktokolwiek.

Kadr z filmu W chmurachKadr z filmu W chmurach

Na pozycję szóstą awansował z miejsca ósmego debiutujący w szerokiej dystrybucji nowy film Jasona Reitmana pt. W chmurach. Komedia z elementami romantycznymi i dramatu jest uważany za pewnik, który zostanie nagrodzony Oscarem. Szczególnie chwalone są rolę George Clooney'a i Very Farmigi. Obraz w weekend zdołał zarobić 11,3 mln $, a jego łączne wpływy wynoszą już 24,0 mln $. To całkiem nieźle zważywszy na fakt, iż dopiero teraz zadebiutował w całych Stanach.

Siódmą pozycję zajmuje klasyczna animacja studia Walta Disneya pt. Księżniczka i żaba. Obraz zarobił 9,0 mln $, a jego łączne przychody po 5 tygodniach goszczenia w kinach wynoszą już 63,6 mln $. To wciąż mniej niż budżet (105 mln $), ale na pewno świadczy, iż amerykanie wciąż chcą oglądać bajki tworzone przez rysowników.

Kadr z filmu DziewięćKadr z filmu Dziewięć

Na pozycji ósmej zadebiutował musical Dziewięć, który właśnie w ten weekend trafił do szerokiej dystrybucji. Obraz pojawił się w 1’412 kopiach i dzięki temu zdołał zarobić przyzwoite 5,5 mln $. Po dwóch tygodniach ma na swoim koncie 5,9 mln $, co jest minimalną kwotą, jeśli porównamy do budżetu, który wyniósł 80 mln $. Wszystko wskazuje, bowiem, iż obraz może okazać się jedną z największych klap kina nieco poważniejszego.

Dopiero na miejscu dziewiątym znalazła się ubiegłotygodniowa nowość – komedia romantyczna Słyszeliście o Morganach?. Obraz, co prawda zanotował niewielki spadek przychodów (jedynie niecałe 25 %), ale to wciąż poniżej początkowych oczekiwań analityków. W miniony weekend film zarobił 5,0 mln $, a więc na jego koncie jest już 15,6 mln $.

Nasze zestawienie zamyka najnowsza produkcja Clinta Eastwooda pt. Invictus, która zajęła pozycję dziesiątą. Obraz z udziałem Matta Damona i Morgana Freemana zarobił niecałe 4,0 mln $, co sprawia, iż producenci uzbierali już 23,0 mln $ wpływów z tego obrazu. Nie ma się, co dziwić temu wynikowi, bowiem większość amerykanów nie jest zainteresowana historią jednoczenia się Republiki Południowej Afryki.

Kadr z filmu InvictusKadr z filmu Invictus

A w przyszłym tygodniu tylko jedna nowość zadebiutuje w kinach. 30 Grudnia w ograniczonej dystrybucji zostanie pokazana Biała wstążka w reżyserii Michaela Haneke.

Poniżej przedstawiamy tabelkę z wynikami Box Office (MP – miejsce w poprzednim zestawieniu):

Miejsce MP Tytuł filmu Weekend Liczba kopii Całość Tydzień
1 1 Avatar $75,617,180 3’456 $212,711,184 2
2 N Sherlock Holmes $62,390,000 3’626 $62,390,000 1
3 N Alvin i wiewiórki 2 $48,875,415 3’700 $75,589,048 1
4 N To skomplikowane $22,100,820 2’887 $22,100,820 1
5 3 The Blind Side $11,470,000 2’766 $184,127,000 6
6 8 W chmurach $11,275,000 1’895 $24,038,000 4
7 2 Księżniczka i żaba $9,004,610 3’475 $63,679,289 5
8 20 Dziewięć $5,452,513 1’412 $5,830,585 2
9 4 Słyszeliście o Morganach? $5,000,143 2’718 $15,600,328 2
10 6 Invictus $4,045,000 2’160 $23,020,000 3

PS - Zapraszamy do zapoznania się z aktualnymi wynikami.

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 12

MJ_MARTINO

Bo chcieli ją dla siebie pod surowce :P haha

alienK

A jednak obcą planetą się zainteresowali ;)

MJ_MARTINO

Przecież dla przeciętnego Amerykanina każdy inny kraj to abstrakcja :P
Tak czy inaczej Avatar zasłużenie na podium :) (kino zaliczone)
Jeszcze został mi Sherlock Holmes ale to już w nowym roku może sobota ;)

Michal_Dajer

Beznickowy ja osobiście nie dziwie się takiego słabego wyniku Invictusa. Jeszcze przed premierą tej produkcji wiele osób zauważało, że w Stanach będzie miał słabe wyniki. Głównie z faktu, iż amerykanie to nie jest naród skłonny do chętnego oglądania produkcji historycznych w których główną rolę odgrywa naród innego państwa. Dla nich temat zjednoczenia się RPA jest bardzo abstrakcyjny. Więc domyślam się, iż na film chodzą głównie fani reżysera a nie przeciętny widz. Przez to tak słabe wyniki.

Beznickowy

Jestem zawiedziony niską pozycją Invictus, bo Eastwood to naprawdę bardzo solidny reżyser i jestem pewien, że ten film też jest tego potwierdzeniem. Żałuję, że ten film straci finansowo…

Proszę czekać…