Borat zagra Freddiego Mercury'ego? 1
Przez wiele lat prowadzone były rozmowy o tym, że Sacha Baron Cohen może zagrać frontmana zespołu Queen – Freddiego Mercury'ego, w planowanej biografii napisanej przez Petera Morgana, ale zgodnie z tym, co pisze Variety, Morgan być może połączy siły do tego projektu z Stephenem Frearsem, z którym wcześniej nakręcił film Królowa.
Wciąż prowadzi się rozmowy z innymi potencjalnymi reżyserami, więc jeszcze nie jest pewny udział Frearsa w projekcie.
Film ukazałby lata, w których zespół rockowy Queen dopiero się kształtował, prowadząc do wielkiego koncertu Live Aid na stadionie Wembley w 1985 roku, kiedy to ponad 70 tysięcy fanów klaskało jednocześnie do wielkiego hitu zespołu pt. Radio Ga Ga. Wielu nazwało ten występ najlepszym koncertem rockowym wszech czasów. Freddie Mercury zmarł sześć lat później z powodu komplikacji związanych z AIDS w wieku 45 lat, ale to nie będzie motywem przewodnim filmu.
FRAGMENT Z KONCERT LIVE AID – 1985 rok
Freddie Mercury to wielka i charyzmatyczna postać dla świata muzyki rockowej. Zapewne każdy z nas pamięta największe przeboje Queen. Są to m.in. Bohemian Rhapsody, We Are The Champions, The Show Must Go On, We Will Rock You, I Want To Break Free i wiele wiele innych.
Producenci, wśród których jest m.in. Robert De Niro, już otrzymali prawa do wszystkich największych przebojów Queen. Jest to pierwszy raz, kiedy zespół zgodził się udostępnić swoje piosenki do filmu biograficznego.
Członkowie zespołu Queen
Peter Morgan napisał scenariusz wraz ze Stephenem J. Rivale i Christopherem Wilkinsonem.
Frears obecnie reżyseruje Muhammad Ali’s Greatest Fight dla HBO. Reżyser ma w planie również kilka innych projektów, np. remake Bengalskiego detektywa.
Natomiast Sachę Barona Cohena będzie można oglądać w filmie Dyktator, który wchodzi do kin w następną środę.
Komentarze 0