Gwiazdy w dubbingu do Gangu wiewióra! 0

Sonia Bohosiewicz

Weronika Rosati

Największym atutem pracy przy dubbingu jest możliwość przenoszenia się w świat dziecięcej fantazji. Można tam spotkać wiele zwierząt i postaci, których nie spotyka się na co dzień w życiu. A przeżywanie przygód razem z bohaterem filmu jest świetną zabawą. – skomentowała swój udział w nagraniu Sonia Bohosiewicz.|

Perła jest groźnie wyglądającym mopsem. Należy do szefa szajki planującej skok na bank. Suczka sprawia wrażenie niebezpiecznej, jednak w rzeczywistości okazuje się potulnym zwierzakiem. Praca w studiu dubbingowym to dla aktora nowe doświadczenie, a przede wszystkim możliwość pojawienia się w miejscach i sytuacjach, których trudno doświadczyć w filmach nieanimowanych.

Rosati ma już na swoim koncie pracę w dubbingu. Jak sama twierdzi bardzo lubi pracę przy tego typu produkcjach, ponieważ daje jej wiele satysfakcji.

Dużym wyzwaniem dla aktora jest moment gdy całą swoją ekspresję trzeba wyrazić tylko głosem, nie można niczego dograć gestami czy miną. Weronika bez wahania użyczyła swojego głosu femme fatale Ilonie. Ilona do złudzenia przypomina mi moją ulubioną aktorkę z lat czterdziestych i pięćdziesiątych Lanę Turner, nie mogłam sobie wymarzyć lepszej roli.

Spiżarnia pełna orzechów to marzenie każdej wiewiórki. Nie inaczej jest w przypadku Wiewióra – nieco gburowatego mieszkańca miejskiego parku. Gdy w jego pobliżu odkrywa sklep z orzechami, ma tylko jeden cel. Dobrać się do zgromadzonych wewnątrz skarbów. Zaczyna organizować ekipę, by zrealizować skok, który ustawi ich… na całą zimę.

Źrodło: informacja prasowa