Eddie Redmayne zmienił się w kobietę 2
Jeden z filmów, który w tym roku powalczy o Złotego Lwa na festiwalu filmowym w Wenecji, doczekał sie oficjalnych plakatów. Mowa tutaj o najnowszym filmie Toma Hoopera, The Danish Girl.
Film oparty na faktach. Opowiada historię Einera Wegenera, duńskiego malarza urodzonego w 1886 roku. Pewnego razu, jego żona Gerda Gottlieb, również malarka, poprosiła go by zajął miejsce modelki, która nie przyszła na sesję, aby ona mogła dokończyć obraz. Od tego dnia damska część garderoby coraz częściej gościła na ciele Einera. Ostatecznie zdecydował się na chirurgiczną korektę płci, którą dokonano w 1930r. I stał się Lili Elbe, uważaną za pierwszą osobę, która przeszła zmianę płci.
Główną rolę w filmie zagra zdobywca Oscara, Eddie Redmayne. Oprócz niego w obsadzie między innymi Alicia Vikander, Amber Heard, Matthias Schoenaerts oraz Ben Whishaw.
Źrodło: The Playlist
Z jednej strony, z powodu niedawnych wydarzeń w USA to może być sezon nagród zdominowany polityką i sprawami światopoglądowymi, gdzie główny bój stoczą "The Danish Girl" i "Carol" (o romansie dwóch lesbijek z Blanchett i Marą). Z drugiej jestem przekonany, że Keaton przegrał o włos i wielu akademików wcale nie jest pewnych swojego wyboru, dodatkowo cieniem mogą rzucać się dziwaczny sposób odebrania Oscara i komiczna, wręcz idiotyczna rola w "Jupiter Ascending".
To jeśli chodzi o nominacje, bo w 2 Oscary rok po roku zupełnie nie wierzę. Tom Hanks zdobył statuetki najpierw za film ważny, a potem za film kochany przez miliony. Redmaynowi powinno zabraknąć właśnie tego ostatniego czynnika. Poza tym dopiero co przebojem wdarł się do masowej świadomości, Hanks zdobywał drugiego Oscara jako aktor popularny od przynajmniej 6 lat które minęły od artystycznego i kasowego sukcesu filmu "Duży". Redmayne musi jeszcze popracować.