Fan seriali i amerykańskiego kina niezależnego.

Nowe seriale #1/2016 8

W zalewie nowości serialowych, często będących produkcjami dość wtórnymi, którym brakuje powiewu świeżości, ciężko znaleźć serial dla siebie. Z pomocą przychodzi Serialowa Masarnia – miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Degustatorzy mogą przejrzeć zawartość najwyższych półek, zaś dla pożeraczy śmieciowych tworów pełna zawartość koszy na odpadki.

Billions

Strona 2 z 4

Niezachwycające, aczkolwiek niezłe produkty

Telewizja dostarczyła widzom już wiele procedurali kryminalnych. Więc co ma Lucifer, czego nie mają inne produkcje? Nic. Odcinki są napisane po schemacie podstawowego podręcznika dla scenarzysty, para bohaterów dobrana na zasadzie antagonizmu. Ale nie można serialowi odmówić uroku, mimo że zagadki kryminalne są niezbyt interesujące i często przewidywalne. Tom Ellis całkiem nieźle odgrywa rolę szatana, który znudzony życiem w piekle przybywa do Los Angeles trochę pogrzeszyć, a przy okazji zaczyna pomagać pięknej detektyw w rozwiązywaniu spraw kryminalnych.
Masarnia poleca ten serial wielbicielom Limitless i Constantine.

Gdyby żarty trzymały równiejszy poziom, to bez wątpienia Baskets znalazłby się na wyższej półce. Czasem gagi są zupełnie nietrafione, ale to wszystko można wybaczyć, bo jak tu nie lubić człowieka, który stara się za wszelką cenę spełnić swoje marzenie i zostać… klaunem. Postać, w jaką wciela się Zach Galifianakis, potrafi rozśmieszyć i wzruszyć – raz na przemian, raz jednocześnie.
Masarnia poleca ten serial wielbicielom Louie, The Last Man on Earth, Unbreakable Kimmy Schmidt i Witam panie.

Baskets

Jeśli dla kogoś Lucifer to za mało, to na pewno może skorzystać z tego, co ma do zaproponowania Second Chance. Tutaj też mamy procedural kryminalny i tak samo dobrze zapakowany. Jednak zamiast Lucyfera dostajemy tutaj byłego szeryfa, który został wskrzeszony przez niezwykle uzdolnione rodzeństwo i teraz pomaga swojemu synowi, agentowi FBI, w różnego rodzaju śledztwach kryminalnych.
Masarnia poleca ten serial wielbicielom Przebudzenia i Białych kołnierzyków.

W napływie głupkowatych komedyjek Angel From Hell jest światełkiem w tunelu. Serial, o tym jak anioł stróż postanowił wkroczyć w życie młodej kobiety, aby pomóc uszczęśliwić młodą panią doktor, której ostatnio los nie rozpieszcza, ma wiele niedoróbek i mógł zostać lepiej zarysowany. Ale trzeba wyróżnić ten tytuł, bo nie próbuje on bawić widza głupimi gagami, lecz stara się ten humor, ale także ciepły optymizm, przekazać w zamaskowanej formie pod postaciami, dialogami i sytuacjami. Z różnym skutkiem.
Masarnia poleca ten serial wielbicielom Go On.

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 1

Pajo23

Świetnie opracowany temat nowości serialowych. Krótko i treściwie.
Czekam na dalsze info od Serialowej Masarni (chwytna nazwa)! Dzięki!

Proszę czekać…