Donald Glover opowiada o przygotowaniach do roli w filmie o Hanie Solo 0
Łotr 1 został ciepło przyjęty przez widownię, a w procesie produkcji jest już kolejny spin-off gwiezdnej sagi. Reżyser filmu o Hanie Solo zdradził, że właśnie wchodzi na plan zdjęciowy. Z drugiej strony aktor Woody Harrelson poinformował, iż rusza ze zdjęciami dopiero w marcu, a Donald Glover stwierdził, że mimo zaciekłych przygotowań do roli, nie widział jeszcze scenariusza produkcji.
W rozmowie z Sci-Fi Now Magazine aktor opisał swoje przygotowania do wcielenia się w postać Lando Calrissiana. Glover wyznał, że porzucił fast-foody i bierze się za kształtowanie sylwetki – mimo to, nie zaznajomił się jeszcze ze scenariuszem filmu.
Kiedyś przyleci do mnie sowa i przyniesie mi scenariusz – tak tajne i poufne jest to przedsięwzięcie.
Lando pierwszy raz pojawił się w gwiezdnej sadze w Epizodzie V: Imperium Kontratakuje. Wtedy wcielał się w niego Billy Dee Williams. Akcja spin-offu będzie rozgrywała się 10 lat przed wydarzeniami z Nowej nadziei, a Glover podkreśla, że nie będzie bazował na kreacji swojego poprzednika.
Najważniejsze jest dla mnie, aby ludzie uwierzyli w moją postać – niczym innym się nie przejmuję. Nie jestem Billy'm Dee Williamsem – nie jestem aż tak świetny. Nie sądzę, by ktokolwiek wypadł tak dobrze w tej roli, ale chcę wykreować moją postać chociaż wiarygodnie. Muszę sprawić, by w inny sposób była „fajna”. Gdy dowiedziałem się o wygranym kastingu od razu zadzwoniłem do moich rodziców, powiedzieli mi: Nie namieszaj. To Billy Dee Williams, który był naprawdę świetny. Wziąłem to bardzo do siebie.
W filmie ujrzymy również Aldena Ehrenreicha jako Hana Solo, Emilię Clarke w bliżej nieokreślonej roli oraz Woody'ego Harrelsona wcielającego się Garrisa Shrike’a, potencjalnego mentora narwanego kapitana Sokoła Millennium. Han Solo: A Star Wars Story trafi do kin 25 maja 2018, choć pojawiły się też informacje, że data premiery może zostać przesunięta dopiero na grudzień.
Źrodło: movieweb.com
Komentarze 0