W jaki sposób nowy Predator nawiązuje do Predatora 2? 0
O nadchodzącym Predatorze wiadomo niewiele. Reżyser i scenarzysta, Shane Black, podkreślał, że nie jest to żaden reboot ani remake. Jego słowa potwierdził aktor produkcji, Jake Busey.

Aktor wyznał, że film stanowi bezpośrednią, chronologiczną kontynuację Predatora 2. Bohater, w którego wciela się Busey, jest synem Petera Keyesa z poprzedniej odsłony serii. Był on agentem specjalnym DEA, prowadzącym śledztwo w sprawie afery narkotykowej. Analogia jest o tyle ciekawa, że w realnym życiu ojcem Jake'a Buseya jest Gary Busey, wcielający się we wspomnianą postać z Predatora 2.
Shane Black zadzwonił do mnie i zapytał: Hej, nie chcesz może zrobić ze mną filmu? Nie mamy dla ciebie kasy, ale będzie zabawnie, jak zagrasz syna swojego ojca. I tak, podążając za karierą swojego ojca, w końcu trafiłem w jego buty – zagram syna postaci mojego taty. Nie ma innego miejsca, w którym mógłbym to zrobić. To jednorazowe wydarzenie.
Aktor wyznał również, że w filmie wykreowana przez niego postać nie podąża śladami ojca. Oto, co miał w tej sprawie do powiedzenia:
W Vancouver zdjęcia trwały około trzy/cztery miesiące, lecz ja byłem na planie jedynie trzy tygodnie. Grałem naukowca, czym bardzo się ekscytuję. Uważam, że film będzie świetny. Jeśli lubicie pierwsze odsłony serii, ta kontynuacja na pewno podejdzie Wam do gustu. Posiada esencję pierwszego widowiska.
Predator trafi do kin 1 sierpnia 2018 roku.
Źrodło: movieweb.com
hehe a to naprawdę ciekawy zabieg marketingowy i niezły komentarz nie mam dla ciebie kasy ale zagrasz syna swojego ojca czyżby hollywood tak już zbiedniało?