Polska edycja Saturday Night Live - relacja z konferencji 3

Polska rozrywka, szczególnie scena kabaretowa, jaka jest każdy widzi. Brakuje na niej zarówno odwagi w komentowaniu otaczającej nas rzeczywistości, jak i dystansu do siebie samego. Większość kabaretów idzie też po najmniejszej linii oporu i chcąc zapewnić sobie jak największą popularność (czyt. frekwencję w czasie występu) zaniża również poziom samych skeczów. Mamy dzięki temu wysyp mało inteligentnej papki dla mas, a coraz mniej naprawdę wysublimowanego humoru dla bardziej wymagającego widza.

SNL Polska ma ambicje całą scenę satyryczną w Polsce zrewolucjonizować, stać się swego rodzaju kuźnią talentów komediowych. Tak jak to wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych. Być może poznamy kogoś, kto będzie naszym odpowiednikiem Chevy Chase’a, Dana Aykroyda czy Andy'ego Kaufmana. I trzeba to otwarcie przyznać – stawia sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Nie zapominajmy, że program trafi głównie do bardzo wymagającego widza internetowego, co już samo w sobie jest sporym wyzwaniem, które stoi przed scenarzystami i aktorami tworzącymi SNL Polska.

Saturday Night Live a SNL Polska

Z ramienia Showmax konferencję poprowadził Jurek Dzięgielewski – producent kreatywny całego przedsięwzięcia. Saturday Night Live jest nadawany na żywo z Nowego Jorku, co tydzień począwszy od 1975 roku. Niemal każdy kojarzy jego nazwę, wielu zaś oglądało przynajmniej fragmenty show dostępne na YouTube.

Polska edycja SNL została stworzona na podstawie formatu i przy bardzo ścisłej współpracy z zespołem amerykańskim - powiedział Jurek Dzięgielewski. - Większość zespołu spędziła sporo czasu w Nowym Jorku ucząc się od najlepszych jak robić ten program, ponieważ powstaje on w ogromnym reżimie. Co tydzień trzeba wszystko napisać, nauczyć się tego, wypróbować, zainscenizować, wybudować scenografię – ponieważ ta scenografia się cały czas zmienia, właściwie jedynym jej stałym elementem będzie tzw. home base. Praktycznie do samego końca, do tzw. live’a o 21-szej w każdą sobotę skecze są cyzelowane, zmieniane, próbowane przed żywą publicznością – po to żeby dowiedzieć się, który z nich działa najlepiej, żeby wiedzieć, które słowo siedzi, który joke, gag, tekst działa najlepiej na widzów.

Pierwsze 4 odcinki programu będzie można zobaczyć na kanale YouTube/SNL Polska w całej Polsce. Będą one za darmo dostępne dla każdego, kto ma dostęp to YouTube. Każdy będzie mógł o godz. 21. w sobotę, zaczynając od 2 grudnia, wejść na ten kanał i uczestniczyć w tym niesamowitym spektaklu. Tak będzie z czterema pierwszymi odcinkami – oczywiście będą one też streamowane na stronie www.showmax.com. Po skończeniu się danego odcinka stream znika i każdy kto chciałby go obejrzeć jeszcze raz, lub po raz pierwszy w innym czasie, będzie już musiał być zarejestrowanym abonentem platformy Showmax, dostęp będzie miał wtedy nieograniczony w każdym czasie.

Kto będzie prowadzącym?

Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że programy tego typu mają jednego prowadzącego, który nas co tydzień raczy swoimi świetnymi dowcipami. SNL inaczej funkcjonuje. Jest to przede wszystkim obsada stała, czyli aktorzy i scenarzyści. Natomiast Gość specjalny, który jest zapraszany co tydzień, pełni rolę gospodarza danego odcinka. Jest to bardzo ważna rola, ponieważ cały odcinek jest budowany wokół tej osoby. Uczestniczy ona od początku w powstawaniu danego odcinka, czyli ma wpływ na scenariusze, skecze, które będą wystawiane, jak będą inscenizowane, kto będzie w nich grał, jakich będą dotykać tematów, również sama występuje w kilku z tych skeczy.

Pierwszym w historii polskiej edycji SNL specjalnym gościem prowadzącym będzie znakomity aktor Piotr Adamczyk. Możemy się domyślić, że nie zabraknie więc żartów z jego dotychczasowych ról w takich filmach jak Karol – człowiek, który został papieżem czy też hitów frekwencyjnych typu Listy do M. Zgodnie z formułą programu każdy odcinek poprowadzi ktoś inny: aktor, polityk, muzyk albo sportowiec. Możemy już zdradzić też, że w jednym z kolejnych odcinków zobaczymy m. in. Roberta Biedronia.

Obsada stała, czyli aktorzy i scenarzyści

Wszystko w SNL zaczyna się od tzw. writers room – ten zwrot jest na tyle nowy w Polsce, że nie ma jeszcze nawet odpowiednika w naszym języku. Jest to grupa bardzo utalentowanych scenarzystów, którzy pracują nad tym programem od samego początku i którzy wymyślają skecze dosłownie na początku tygodnia po to, żeby aktorzy mogli je zaprezentować w sobotę. Rygor pracy w programie jest więc olbrzymi. Scenarzysta pisze scenariusz, potem czynnie uczestniczy w jego obsadzaniu, inscenizacji i reżyserii do samego końca. Staje się swego rodzaju wydawcą danego skeczu. To sytuacja niespotykana w Polsce – najczęściej jest tak, że scenarzysta coś napisze i po oddaniu w ręce reżysera i aktorów jego rola się kończy. Tutaj jest odpowiedzialny za skecz od początku do końca. Głównym scenarzystą jest Aleksandra Wolf. Reżyserem – Maciej Sobociński, producentem wykonawczym jest firma Rochstar, na czele której stoi Rinke Rooyens. Producentami kreatywnymi są Bartosz Wąs i Michał Górski z ramienia Rochstar oraz Jurek Dzięgielewski z ramienia Showmax.

Amerykańscy producenci przyjadą do Polski na cały pierwszy tydzień pracy nad polską edycją SNL - mówi Jurek Dzięgielewski. – Mamy nadzieję, że będą z nas dumni.

Pora na przedstawienie całej stałej obsady aktorskiej, która już zaczęła pierwsze próby nad skeczami wypełniającymi historyczne pierwsze wydanie SNL Polska. Jako pierwsi do obsady dołączyli Laura Breszka i Michał Meyer. Oboje mają ogromny talent komediowy.

Laura Breszka znana jest z takich produkcji jak Singielka, Cisza nad rozlewiskiem czy Wataha oraz bezbłędnego parodiowania Beaty Kozidrak.

Michał Meyer brał udział m.in. w "Rozmowach w tłoku" (Szymon Majewski Show) oraz w nagradzanym filmie Miasto 44. Ostatnio mogliśmy go zobaczyć w Amoku Kasi Adamik.

Kolejnymi obsadzonymi są aktorzy związani przede wszystkim z teatrem. Szymon Mysłakowski ma na swoim koncie liczne role w Teatrze Nowym w Poznaniu i Współczesnym w Warszawie. Ale ma też dorobek filmowy, m. in. Nieruchomy poruszyciel czy występy w serialu Ojciec Mateusz.

Monika Babula od 2012 roku związana jest z "Pożarem w burdelu" – polskim kabaretem i teatrem polityczno-literackim reagującym na współczesne wydarzenia społeczne i polityczne działającym w Warszawie od września 2012 roku. Gra również w punkowym zespole "Żelazne Waginy". Śmiało możemy założyć, że są to aktorzy bezkompromisowi.

Michał Zieliński – jeden człowiek, tysiące wcieleń. Możecie znać go z wielu ról w "Szymon Majewski Show", ale to nie koniec jego działalności, bo Zieliński to przede wszystkim aktor teatralny, od lat związany z warszawskim Och-Teatrem. Wystąpił też m. in. w filmach Juliusza Machulskiego – Ile waży koń trojański? czy znakomitej Kołysance.

Helena Ganjalyan, kobieta wielu talentów, aktorka, choreografka i tancerka. Jest także współzałożycielką Kolektywu Twórczego b.sides, a ostatnio wciela się w rolę komisarz Seleny Abar w serialu kryminalnym Miasto skarbów. Moim skromnym zdaniem obdarzona najpiękniejszym uśmiechem w całej ekipie.

Magda Smalara, aktorka znana z licznych ról drugoplanowych w filmach i serialach, a ostatnio z roli Minister Edukacji w Uchu Prezesa. Przez lata związana z Teatrem Polskim w Warszawie, od 4 lat w zespole Teatru Dramatycznego.

Mateusz Grydlik pierwsze aktorskie kroki stawiał w wieku 9 lat. Od tamtej pory jest aktywny zawodowo, o czym mogli przekonać się przede wszystkim widzowie Teatru Powszechnego i Współczesnego w Warszawie. Na pewno też znają go wszyscy śledzący seriale Ojciec Mateusz czy Przyjaciółki.

Do pełnej obsady pozostało nam przedstawić jeszcze troje aktorów. Sebastian Stankiewicz, jak sam o sobie mówi, aktor charakterystyczny i kolega głównego bohatera. Ostatnio znany przede wszystkim z roli syna Pani Basi w Uchu Prezesa. Na dużym ekranie mogliśmy z kolei zobaczyć go w roli Bernarda w filmie Człowiek z magicznym pudełkiem, a niebawem (bo w styczniu) na ekrany wejdzie komedia Gotowi na wszystko. Exterminator z jego udziałem.

Karolina Piechota, aktorka teatralna i filmowa, wielokrotnie nominowana i nagradzana. Wydawać, by się mogło, że ukształtowało ją doświadczenie, a tak naprawdę była to muzyka. Jak mówi sama Karolina, bez niej nie byłaby tą samą osobą.

I wreszcie, najmłodszy z obsady, Kamil Pruban, którego znacie choć nawet o tym nie wiecie, bo Kamil specjalizuje się w dubbingu. 1000 głosów w jednej osobie! Każdy kto oglądał Łotra 1. Gwiezdne wojny – historie, Kubo i dwie struny czy LEGO® BATMAN: FILM zna przynajmniej głos tego aktora.

Każdy z wymienionych ma co najmniej takie same szanse jak Bill Murray, Will Ferrell, Jimmy Fallon, Adam Sandler czy Eddie Murphy, którzy swoje kariery zaczynali w Saturday Night Live. Tylko od nich samych oraz scenarzystów zależy czy objawią się z czasem jako gwiazdy komediowe najwyższego kalibru.

Trzymamy kciuki za powodzenie programu Saturday Night Live Polska, bo w dzisiejszej sytuacji polityczno-społecznej w Polsce można śmiało zapytać: kiedy jak nie dziś i nie tutaj jest czas na start tak popularnego programu satyrycznego? Myślę, że okazja jest najbardziej sprzyjająca żeby całe przedsięwzięcie się udało. Czego życzymy zarówno twórcom – doceniając ogrom pracy jaki wkładają, i jaki jeszcze będą musieli włożyć w ten show – oraz wszystkim widzom oczekującym na naprawdę wysoki poziom humoru, który zostanie nam zaserwowany.

Zapraszamy już w najbliższą sobotę, 2 grudnia 2017 roku na YouTube oraz Showmax – Saturday Night Live Polska w historycznym pierwszym odcinku.