Ayer żałuje decyzji dotyczącej Jokera i Legionu samobójców 0
Jednym z większych problemów Legionu samobójców był wybór przeciwnika dla tytułowej grupy. Tak naprawdę oprócz Diablo, drużyna złożona ze złoczyńców nie posiadała w swoim gronie postaci, które mogłyby się w jakikolwiek sposób przeciwstawić się tak potężnej istocie, jaką jest Enchantress.

Ten błąd sprawił, że historia nie jest aż tak angażująca jak być powinna, ponieważ najzwyczajniej w świecie – wszak nadal mówimy o ekranizacji komiksu, ale jednak! – nie czuć w tym wszystkim nie wiadomo jakiego zagrożenia. Enchantress pomimo swojej mocy – przedstawionej za pomocą festiwalu CGI – w zasadzie nic nie robi.
Przed premierą filmu, który był swoją drogą owiany tajemnicą, wiele się mówiło, że głównym złym będzie Joker. Fani wierzyli, że to właśnie ten kultowy złoczyńca będzie stał za wszystkimi niecnymi uczynkami, które ujrzymy na ekranie. Tak się niestety nie stało, a "Clown Prince of Crime" był po prostu postacią drugoplanową, która miała raczej za zadanie przyciągnąć widzów swoją obecnością. Potencjał bohatera nie został wykorzystany. A szkoda.
Z pomyłki świadomy jest sam reżyser widowiska, David Ayer. Twórca przyznać za pośrednictwem swojego Twittera, że popełnił błąd i to właśnie Joker powinien być głównym przeciwnikiem Legionu samobójców. Poniżej znajdziecie wpis Ayera.
A Wy co sądzicie? Zgadzacie się z filmowcem?
Źrodło: ScreenRant
"oprócz Diablo, drużyna złożona ze złoczyńców nie posiadała w swoim gronie postaci, które mogłyby się w jakikolwiek sposób przeciwstawić się tak potężnej istocie, jaką jest Enchantress."
(…)
"Enchantress pomimo swojej mocy – przedstawionej za pomocą festiwalu CGI – w zasadzie nic nie robi."
Coś się nie klei w tym arcie. ;)