Robert Biedroń zawładnął sercami publiczności SNL Polska 0
To już ostatni odcinek SNL Polska, który można było obejrzeć za darmo w serwisie YouTube i na stronie Showmax. Ale też był to odcinek pod wieloma względami wyjątkowy – prowadzącym po raz pierwszy był polityk, a nie ktoś zawodowo związany ze sceną, jak Adamczyk, Piróg czy Gierszał. Robert Biedroń wywiązał się ze swej roli znakomicie, a towarzyszył mu zespół KAMP!, ale także, ku zaskoczeniu wszystkich, Anja Rubik.
![](/assets/empty-2c4aa66e5ad9026a469eaf3dca27abb3e7c7f3f7baeb7fa68b6d64e8223d9edc.gif)
Robert Biedroń zawładnął nie tylko sceną, ale i sercami publiczności podczas kolejnego odcinka SNL Polska! A odcinek ten był moim zdaniem wyjątkowy i to z kilku względów jednocześnie. Po pierwsze sam gospodarz – w poprzednich odcinkach prowadzącymi byli obeznani ze sceną Piotr Adamczyk, Michał Piróg i Jakub Gierszał – tym razem tego karkołomnego zadania podjął się polityk i zrobił to w stylu prawdziwego showmana. Robert Biedroń bowiem zarówno jako zapowiadający show, jak i aktor występujący w skeczach wypadł nadzwyczaj dobrze – czego dowodem była bardzo żywa i entuzjastyczna reakcja publiczności.
Po raz pierwszy też gościem muzycznym był zespół. Do tej pory były to solistki – Daria Zawiałow, Julia Marcell i Natalia Kukulska. Tym razem ta rola przypadła w udziale łódzkiemu trio Kamp! Ku zaskoczeniu wszystkich w 4. odcinku pojawiła się również Anja Rubik. Światowej sławy modelka udekorowała razem z Robertem Biedroniem choinkę w… dość niebanalne bombki. Wystąpiła także w jednym ze świątecznych skeczy.
Również dla mnie osobiście akurat ten odcinek był wyjątkowy, bo po raz pierwszy obejrzałem go jako publiczność na żywo w studiu ATM, gdzie program jest nagrywany. I osobiście uważam, że to był odcinek najlepszy z dotychczasowych – i nie tylko z tego względu, że oglądałem go rzeczywiście na żywo – ale dlatego, że był to już odcinek naprawdę perfekcyjny produkcyjnie (nie było wpadek, jak np. w odc. 3. z planszami podczas Weekend Update) oraz ze względu na dobór skeczy i ich wykonanie.
SNL ma zwyczaj wrzucać na swój kanał na YouTube najlepsze skecze z danego programu – zazwyczaj 3 lub 4 – ciekaw jestem jak z tego zwyczaju wybrną teraz skoro (zdaniem również wielu internautów) tutaj wszystkie skecze były znakomite. Które więc wybrać jako te najlepsze? Nie zazdroszczę produkcji tego zadania i wyboru, które wypromować. Co prawda jest już jeden typ, ale równie dobrze mógł to być dowolny inny skecz (mam nadzieję, że pojawi się np. ten o roninach, z Biedroninem w roli głównej), wszystkie bowiem trzymały równy poziom zarówno pod względem scenariusza jak i wykonania, w tym przez stawiającego pierwsze kroki jako aktor – Roberta Biedronia. Zobaczcie zresztą sami skecz zatytułowany Spowiedź:
Spowiedź, jak kolejka w Lidlu (choć wśród publiczności nie brakowało opinii, że to może być np. Biedrońka), świąteczny hit girls bandu z kryzysem tożsamości czy ubogi ronin Biedronin – to tylko przykłady skeczy, które można było obejrzeć w 4. odcinku SNL Polska.
Gospodarz programu w swojej roli nie tylko czuł się, ale i wypadł fenomenalnie. Rzeczywiście zasłużył na miano najbardziej wyluzowanego prezydenta w Polsce. Nie zapomniał jednak o wyznawanych przez siebie wartościach – poprosił obsadę o nieprzeklinanie. Przekazał też wiele ważnych przesłań na temat wykluczenia społecznego. A wszystko to w świątecznym, pełnym ciepła, klimacie i akompaniamencie elektronicznego trio KAMP!
To był już ostatni odcinek SNL Polska, który można było obejrzeć za darmo w serwisie YouTube i na stronie Showmax. Kolejne odcinki dostępne będą wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników. Najlepsze skecze dostępne będą zawsze na oficjalnym kanale YouTube SNL Polska.
"tutaj wszystkie skecze były znakomite." guzik (żeby nie napisać inaczej) prawda, ten o Roninach był tak żenujący że aż szkoda słów, ten który parodiował scenę z "love actually" był bezsensu nawet nie pamiętam żeby ktoś się na nim śmiał w tle. Biedroń był najsłabszym prowadzącym SNL, więc nie wiem co ludzie, którzy twierdzą inaczej pili albo coś brali ale powinni z tym wytrzymać do po kolacji Wigilijnej.