Redaktor na FDB.pl oraz innych portalach filmowych. Pisze, czyta, ogląda i śpi. Przyłapany, gdy w urzędzie w rubryczce "imię ojca" próbował wpisać Petera Greenawaya.

RECENZJA DVD: Kaczki z gęsiej paczki 0

Kaczkom z gęsiej paczki z pewnością brakuje wiele. Humor przejada się w pewnym momencie, a jego miejsce zastępuje szara nuda. Nie ulega jednak wątpliwości, że w samym przesłaniu to mądra i wartościowa animacja dla młodych. Z jednej strony nalega na rozwijanie własnych ścieżek w życiu, z drugiej: oponuje przed egocentryzmem.

Niełatwo jest być członkiem tradycjonalistycznego stada, które ponad wszystko wielbi ustandaryzowanie się do norm. Na własnych piórkach przekona się o tym Benek – główny bohater Kaczek z gęsiej paczki. Zwierzę od pierwszych scen powinno skupić uwagę młodszej widowni. Jest wygadany i nonkonformistyczny – w typie dziecka, które włada rówieśnikami na szkolnym podwórku i wyznacza kolejną zabawę. Brakuje mu jednak ogłady, przez co staje się utrapieniem dla patriarchalnej głowy stada. Później, rozwijając własne skrzydła niczym Ikar, przesadza w prędkości latania. W wyniku kolizji uszkadza skrzydło i musi podjąć indywidualną, gęsią odyseję lądem do bezpiecznego miejsca zlotu stada.

Po drodze bohater nauczy się wyrażać empatię względem bliskich oraz innych zwierząt w jego otoczeniu. Wszystko za sprawą adopcji dwojga małych kacząt. Podobnie jak miało to miejsce w znanej baśni Hansa Christiana Andersena, także tutaj odbiorcy otrzymują jasno zakomunikowany kontekst ras i gatunków, zobrazowany na przestrzeni ptasiego świata. O ile jednak brzydkie kaczątko zostało definitywnie wykluczone ze swojej kwaczącej rodziny przez inny kolor piór (schronienie odnajdując dopiero pod skrzydłami „swoich”), tak tutaj pisklaki są zaadoptowane przez gęsi bez najmniejszego gęgania. Znakomicie! Baśń sprzed prawie 250 lat wymagała uwspółcześnienia – te, zesłane w postaci amerykańskiej animacji spełnia swój edukacyjny wymiar niemal w 100%. Uczy tolerancji i akceptacji, zamiast wykluczenia.

Swoją drogę, Kaczki z gęsiej paczki posiadają też jednego z najbardziej przerażających antagonistów animacji dla dzieci z kilku ostatnich lat. Kot z rozdwojoną jaźnią swoją edukację w przerażaniu widzów pobierał u Golluma. Złoczyńcy z Coco albo czarne charaktery z Iniemamocnych to przy nim amatorzy zła. Łobuzy, dzwoniące do drzwi, a potem uciekające z podwórka w podrygach nerwowego śmiechu. Schizofreniczny kot sprawdza się w straszeniu młodych – równie skutecznie działa na dorosłych. Zwłaszcza kiedy fabuła zwiastuje mrok, a pośród drzew świeci się niepokojące, czerwone oko zwierzęcia. Warto jednak dodać, że prócz makabrycznego splendoru, nie dostarcza on zbyt wiele do całokształtu fabuły.

Nie zabrakło też kilku absurdalnych wątków, jak wizyta łasicy reggae – w takich scenach na wierzch wychodzą ukryte w filmie złoża tematyki dla dorosłych. Uwidaczniają się zarówno w doborze repertuaru żartów, jak i samym przesłaniu danych scen czy całych sekwencji.

Skoro jednak przy żartach i dowcipach jesteśmy… Zupełnie inaczej patrzyłbym na humor Kaczek z gęsiej paczki, gdyby Benek nie przemawiał głosem Macieja Stuhra. Ekspresja aktora wyciska cały dowcip z nieco czerstwego scenariusza filmu. Niestety, osoba dubbinugująca nie ma tutaj właściwie z czego żartować. Albo Maciej Stuhr uniósł już cały komediowy ciężar sceny, albo napisane żarty są niecelne. Wiecie, to ten rodzaj animacji, w której niemal każdy humorystyczny akcent ma związek ze zwierzęcym pochodzeniem bohaterów. Po pierwszych 30 minutach leciutko się uśmiechałem, kwadrans później drgał mi tylko kącik ust – dalej było już tylko gorzej.

W nawiązaniu do mojej recenzji filmu Pech to nie grzech: Kaczki z gęsiej paczki stanowią jeden z nielicznych przypadków w historii polskich tłumaczeń oraz szeroko rozumianych nazw filmów, kiedy śmiało mogę rekomendować Wam rymujący się tytuł. To dobre i spełnione kino drogi z zadziornym, przygodowym pazurem. Ważny jest przekaz, rekonstruujący klasyczną baśń o brzydkim dzieciątku. Szkoda zatem, że kawalarz od pisania gagów nie wywiązał się z zadania. Humor i ekspozycja przestrzeni leżą w Kaczkach z gęsiej paczki – zaprzepaszczona została zwłaszcza druga z wymienionych przeze mnie wad. Akcja animacji rozgrywa się w Chinach. Szkic tamtejszej kultury aż się prosi o barwne wypełnienie.

Moja ocena: 6/10

Kaczki z gęsiej paczki są dystrybuowane przez Kino Świat. Film doczekał się jednopłytowego wydania z polską wersją językową (do wyboru dubbing albo napisy). Pierwsza opcja wydaje się ciekawa zwłaszcza ze względu na obecność Macieja Stuhra w obsadzie głosowej. Wśród dodatków na płycie odnaleźć można zwiastuny produkcji, które obecnie znajdują się w ofercie Kina Świat. Płyta bez praw do wypożyczania.

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…