Chiński przebój kinowy trafi na Netflixa 0
Platforma Netflix nabyła prawa do międzynarodowej dystrybucji chińskiego widowiska zatytułowanego The Wandering Earth, które jest jak na razie najbardziej dochodowym filmem roku.
The Wandering Earth to nie byle jaki film. Superprodukcja science-fiction zadebiutowała w chińskich kinach kwotą 179,8 mln dolarów. Na ten moment na koncie filmu znajduje się już 603,7 mln dolarów. Taki wynik sprawia, że widowisko jest drugim najbardziej dochodowym chińskim filmem w historii kinematografii (numerem jeden nadal pozostaje Wolf Warrior 2, który w 2017 roku zgarnął 854,2 mln dolarów). Warto dodać, że produkcja zarobiła ponad 600 mln dolarów w ciągu 16 dni.
The Wandering Earth to adaptacja krótkiego opowiadania zatytułowanego "The Three Body Problem’s" autorstwa Liu Cixin. Reżyserem filmu jest Frant Gwo, a jego gwiazdą Jing Wu, czyli człowiek, który stał za kamerą największego kasowego hitu w dziejach chińskiego box office’u.
Akcja osadzona jest w niedalekiej przyszłości, gdzie ludzkość przygotowuje się do przekształcenia Słońca w czerwonego olbrzyma. Taki stan rzeczy sprawi, że Układ Słoneczny zostanie zniszczony. Ludzie zamierzają przeprowadzić projekt, dzięki któremu Ziemia zostanie przeniesiona do innego systemu gwiezdnego.
Źrodło: Deadline
To dobrze, że na zachodzie coraz częściej promują kino z Dalekiego Wschodu. Gdyby tak jeszcze dorzucili do tego jakieś seriale np. Koreańczycy z południa kręcą świetne zarówno filmy jak i seriale.