Szalona domatorka, fanka amerykańskiego kina grozy i science-fiction

'Dziewczyna, która kochała Toma Gordona' zostanie zekranizowana! 0

Książka Stephena Kinga 'Dziewczyna, która kochała Toma Gordona' wreszcie doczeka się swojej ekranizacji. Wiadomość taką podał portal The Hollywood Reporter.

Jak na razie nie wiadomo kto napisze scenariusz do filmu. Andrew Childs będzie producentem wykonawczym. Za produkcję odpowiedzą Christine Romero, była żona nieżyjącego już reżysera George A. Romero wraz z Royen Lee, Jonem Bergiem z Vertigo Films i Ryanem Silbertem z Original Story.

Jestem bardzo podekscytowany, że moja książka zostanie wyświetlona na dużym ekranie. Wiem, że Chris będzie ciężko pracował, aby zrealizować ten projekt.

powiedział King

Powieść opowiada o matce, która po swoim rozwodzie frustrację wyładowuje na wycieczkach. Na jedną z nich zabiera swoją dziewięcioletnią córkę Trishe i jej starszego brata. Wędrują po parku narodowym w masywie Gór Białych. W pewnej chwili dziewczynka schodzi z wyznaczonego szlaku i gubi się w gęstym lesie. Weekendowa wycieczka zamienia się w dziewięciodniowy koszmar, z którym dziewczynka radzi sobie na swój własny sposób. Strach przed głodem, pragnieniem, śmiercią i ciemnością powoduje u niej halucynacje, podczas których spotyka przyjaciół, członków rodziny oraz Toma Gordona, słynnego baseballiste, który jest jej wielkim idolem. Zaczyna także wierzyć w potwora, nazywanego Bogiem Zagubionych, który tropi ją w postaci zmutowanych zwierząt. To opowieść o sprawdzianie zdrowia psychicznego i wielkiej woli życia.

Źrodło: hollywoodreporter

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 3

ZSGifMan

To może być bardzo ciekawa pozycja i czekam z niepokojem oby tylko nic nie pomerdali i żeby nie wyszło coś pokroju "Las Vegas parano".
A swoją drogą, to jeszcze bardziej jestem ciekaw tej nowej technologii, chodzi mi o zerkanizację, to chyba od zerkania? :P      
Tak, wiem, to mały błąd jakie zdarzają się każdemu, a ja nie jestem złośliwy, tylko śmiesznie to wyszło i tyle :]      

@JustynaMacugowska Super! :)
Mnie się non stop takie czeskie lapsusy zdarzają i najczęściej z tego co sam widzę to zamiast 'brak' piszę 'bark' oraz zamiast 'tylko' wklepuję 'tyklo'. Nie panuję nad tym do tego stopnia (ale tylko podczas wpisywania tekstu), że teraz już (od kilku lat) zawsze czytam post (czasem więcej niż raz) w poszukiwaniu takich kwiatków. A właśnie: często też piszę 'kwaitków' zamiast 'kwiatków' i musiałem to też przed momentem poprawiać :P

Proszę czekać…