Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

Co to jest streaming? 3

Streaming zrewolucjonizował dostęp do nagrań i wideo – niezależnie od tego, czy są to filmy, seriale, programy telewizyjne, kursy czy seminaria internetowe, uczynił je „mobilnymi”, dając możliwość korzystania z nich wszędzie, gdzie tylko sięga połączenie internetowe.

Streaming oznacza ciągłą transmisję danych przez sieć, w której zawartość jest tymczasowo przechowywana w pamięci podręcznej komputera lub innego urządzenia. Obraz i dźwięk są przesyłane w czasie rzeczywistym. Jest to technologia używana przez wiodące platformy przeznaczone do udostępniania wideo i audio, takie jak YouTube, Apple TV czy Netflix, na których można oglądać filmy i seriale online. Pożądaną treść można usłyszeć lub obejrzeć bez konieczności pobierania pliku na własny komputer. Ponadto pliki nie muszą być zapisywane w pamięci na stałe ani udostępniane innym użytkownikom.
Przesyłanie strumieniowe wymaga dobrego połączenia z Internetem, aby zachować wysoką jakość dźwięku i obrazu, a odtwarzanie nie zostało przerwane. Połączenie powinno mieć szybkość co najmniej równoważą szybkości transmisji serwera obsługującego daną zawartość audio lub wideo. Dlatego w wielu smartfonach z powolnymi połączeniami niektóre audio i filmy wymagają dłuższego czasu załadowania zanim zaczną się odtwarzać. Jest to główny powód, dla którego strony internetowe takie jak YouTube dają użytkownikowi możliwość wyboru jakości wideo.

W branży muzycznej przesyłanie strumieniowe piosenek – czyli odtwarzanie ich bezpośrednio w Internecie – jest obszarem wysoce konkurencyjnym. Słuchacze często starają się unikać miesięcznych opłat za usługę przesyłania strumieniowego, po prostu słuchając muzyki za pośrednictwem list odtwarzania na platformach wideo, takich jak YouTube. Jedynym problemem jest brak funkcji offline.

W przypadku transmisji sportowych świetnie sprawdza się platforma streamingowa DAZN, która oferuje możliwość oglądania na żywo ponad 800 sportowych wydarzeń rocznie – piłki nożnej, koszykówki, futbolu amerykańskiego, baseballa, hokeja na lodzie, tenisa, czy sportów walki.

Streaming oznacza dosłownie strumień – danych audio i wideo wysyłanych przez Internet, które mogą być odtwarzane przez inne urządzenie, bez konieczności pobierania lub zapisywania zawartości. Dane są dekompresowane przez kodek, a następnie odtwarzane z początkowym niewielkim opóźnieniem, co ostatecznie oszczędza czas i pamięć komputera: umożliwia przeglądanie zawartości na żywo lub później. Jest to zatem ciągła transmisja danych, która pozwala, dzięki połączeniu internetowemu, na dostęp do treści online w sposób natychmiastowy, bez zapisywania kopii treści na urządzeniu.

Jedną z głównych zalet przesyłania strumieniowego jest to, że pomaga zapobiegać piractwu plików chronionych prawem autorskim. Korzystając z nagrania lub audio w trybie online, użytkownicy nie mogą pobierać, modyfikować ani przesyłać plików na inny serwer. Streaming jest również tańszy dla wszystkich, a użycie pliku jest wygodne i natychmiastowe, ponieważ wystarczy mieć dostęp do Internetu, nie trzeba znajdować się w określonym miejscu tak jak w przypadku oglądania filmów na DVD.

Źrodło: Informacja sponsorowana

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 4

dragoon1984

Ooo – pilot z Orange xD

ZSGifMan

W zasadzie streaming dzieli się na dwa rodzaje: streaming i live streaming. Ten drugi to praktycznie cyfrowy odpowiednik radia i telewizji, gdzie sygnał jest "nadawany" i wysyłany do klientów (wszystkich naraz) w formie pakietów danych, a ten pierwszy to zwykła transmisja danych jest tylko szumnie nazywana streamingiem. Każdy pakiet danych jest wysyłany na żądanie od klienta i każdemu klientowi wysyłane są różne pakiety, te po które wysłano żądania.      

@ZSGifMan Bardzo podoba mi się Twoje rozróżnienie – prawdziwy streaming (live streaming) jest jak rzeka – dwa razy nie wejdziesz do tej samej. Z tego punktu widzenia faktycznie ciężko nazwać coś stale dostępnego w takiej samej, niezmienialnej pierwotnej formie jako strumień.
Z tymże pamiętaj, że te definicje ukształtowały się na płaszczyźnie informatyki i szeroko rozumianej technologii IT. Jeżeli pominiesz swoją filozoficzną rozkminę – bardzo dobrą zaznaczam – to z punktu widzenia surowej technologii "streaming" jest kwintesencją strumieniowego przesyłu danych – przecież dzieje się w czasie rzeczywistym, czy też prawie rzeczywistym (wiadomo protokoły nie są idealne).
A jeżeli to też Cie nie przekonuje to patrząc na to właśnie filozoficznie: dlaczego nazwa "streaming" – bo on tylko przepływa przez Twoje urządzenie, nie zatrzymuje się tam, nie zapisuje, nie zagrzewa miejsca – jeżeli jest coś co napływa do Ciebie, przepływa i odchodzi to z pewnością nazwa "strumień – strumieniowy" jest jak najbardziej trafna.

@PolepioneKadry Dzięki wielkie za słowa pochwały, bardzo doceniam uznanie.      
Rozwój internetu, światowego i polskiego, obserwuję naocznie od jakiegoś ćwierć wieku. Filmy w sieci były od dawna, ale w celu obejrzenia jakiegoś należało takowy pobrać na dysk i dopiero dokonać projekcji w odrębnej aplikacji. W zasadzie dlatego o początku streamingu w sieci możemy mówić od momentu, gdy taki film dało się już zobaczyć bez dodatkowych zabiegów i bezpośrednio w przeglądarce, choć to dalej jest pobieranie pliku, tylko już nie całego na jeden raz (dzisiaj). W zasadzie każdy taki strumień danych jest fizycznie pobierany i w początkowych latach istnienia platform streamingu tak właśnie się działo przy każdym otworzeniu danej strony i naciśnięciu play. Pliki zapisywały się na dysku w katalogach cache i stamtąd można je było skopiować sobie w każde inne dowolne miejsce na dysku twardym, w celu posiadania na dłużej. Mam całą kolekcję takich rarytasów, niektóre mają nawet losowe nazwy maszynowe nadawane im przez silnik pobierania. Potem takie strumienie zostały poszatkowane na mniejsze części, lecz dalej były zapisywane tymczasowo na dysku, oczywiście o ile przeglądarka w ustawieniach nie miała zaznaczone, aby tego nie robić. Dopiero kolejno weszły strumienie całkowicie "rozdrobnione" i zapis plików do późniejszych odtwarzań wymagał już odpowiedniego dodatku. Tak zrodziła się era downloaderów video ;)